Magazyn naukowy "The New England Journal of Medicine" opublikował porównanie dwóch najbardziej popularnych szczepionek na koronawirusa: Moderny i Pfizera. Do analizy wykorzystano do niej dane zebrane od amerykańskich weteranów wojennych szczepionych preparatem Moderna (mRNA-1273) lub Pfizer-BioNTech (BNT162b2) między styczniem a majem 2021 roku. W każdej grupie znalazło się ponad 210 tysięcy uczestników.
Zakupy w sklepach tylko dla zaszczepionych. To realny scenariusz!
Jak podaje portal medonet.pl, badacze zwrócili uwagę na pięć rezultatów związanych z infekcją wirusem SARS-CoV-2 po otrzymaniu każdej ze szczepionek. Wśród obserwowanych aspektów znalazły się objawy towarzyszące chorobie u poszczególnych pacjentów, potrzeba hospitalizacji, konieczność skierowania na oddział intensywnej opieki medycznej i ewentualny zgon. Dane zgromadzono w okresie, gdy dominującym szczepem był wariant Alfa. Dlatego też naukowcy zaznaczają, że dane zgromadzone w trakcie tego badania mogą nie odzwierciedlać stanu epidemicznego towarzyszącego późniejszej aktywności wariantu Delta i Omikron.
Według przeprowadzonych badań większą skuteczność wykazała szczepionka Moderny. Jej użycie zmniejsza ryzyko infekcji i hospitalizacji w stopniu większym niż Pfizera. Moderna zmniejsza ryzyko zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2 o 21 procent skuteczniej niż u zaszczepionych Pfizerem. Znacznie rzadziej, bo aż o 41 proc., trafiają do szpitala zaszczepieni Moderną.
Inflacyjna podwyżka pensji. Duża firma zaskoczyła pracowników
Także inne obserwowane dane - jak kompleks występujących objawów, konieczność intensywnej terapii pacjenta i zgon - zdarzało się po zaszczepieniu Moderną, jednak różnice nie są już tak znaczące. Naukowcy podkreślają, że obie szczepionki są skuteczne i są polecane w równym stopniu.
Polecany artykuł: