Jak oszczędzać na rachunkach za prąd i wodę?
Prąd i woda już są drogie, a do lipca czeka nas duża podwyżka rachunków za energię. Jednym z urządzeń najczęściej używanych w gospodarstwach domowych są pralki. Okazuje się, że niewielkie zmiany w sposobie prania mogą przynieść znaczne oszczędności na rachunkach za prąd i wodę, a dodatkowo wpływają na ochronę środowiska.
Podstawowym błędem jest maksymalne ładowanie bębna pralki. Urządzenie działa wtedy mniej skutecznie i pobiera dużo energii. Wbrew pozorom, oszczędniej jest podzielić górę prania na dwie tury. Pralka pierze najlepiej jeżeli jej bęben załadowany jest w ok. 80 proc. W ten sposób zużywa ona optymalną ilość energii oraz wody. Pamiętajmy też, że zbyt częste pranie ubrań może je szybciej zniszczyć.
Dobierz odpowiedni program prania
Do prania używaj opcji eko. Taki program mają nawet starsze pralki. Jeśli nasza pralka jej nie ma, wybierz do prania program typu „szybkie codzienne pranie” zamiast któregoś z trwających znacznie dłużej. Program tego typu trwa ok. 30 min, jest w nim pranie, wylewanie wody, płukanie i odwirowywanie, co pozwala uprać ubrania, które nie są bardzo brudne. Wybieraj pranie w niższej temperaturze. Różnica między 30 a 40 stopniami ma znaczenie. Jak się okazuje, urządzenie pobiera prawie dwa razy więcej energii, w przypadku prania w 40 stopniach. W przypadku programu na 30 stopni jest to 0,3 kWh, z kolei dla 40 stopni – 0,5 kWh.
Uważaj na te programy
Unikaj programu do tkanin delikatnych. Zużywa on znacznie więcej wody i energii niż standardowe programy, a dodatkowo powoduje uwalnianie dużej ilości mikrowłókien z odzieży syntetycznej, co przyczynia się do zanieczyszczenia wód mikroplastikiem. Jeżeli do prania wełnianych swetrów i innych ubrań, które powinny być prane ręcznie, używasz programu „pranie ręczne”, tracisz sporo prądu. Gdyby wyprać te rzeczy naprawdę ręcznie, w misce, a mniejsze nawet w umywalce, prąd do pralki w ogóle nie popłynie. Zużyjemy tylko wodę , ale pralka, piorąc programem „ręcznie”, pobiera dużo więcej wody.
Jeśli wieszamy pranie na zewnątrz, np. na sznurze lub na balkonie, nie musi być mocno odwirowane. Zamiast 1000 wystarczy 600 obrotów.
Polecany artykuł: