- Minister finansów potwierdził wprowadzenie dodatkowego podatku dla banków - decyzje do końca sierpnia 2025
- Sektor bankowy osiągnął 23,3 mld zł zysku netto w pierwszej połowie 2025 roku, o 20 proc. więcej niż rok wcześniej
- Deficyt budżetowy może przekroczyć 6 proc. PKB, co zmusza rząd do szukania nowych źródeł dochodów
- Banki już płacą rocznie 6 mld zł z tytułu podatku bankowego wprowadzonego w 2016 roku

Spis treści
Wysokie zyski banków przyciągają uwagę fiskusa
Podatek dla banków stał się tematem numer jeden w sektorze finansowym po środowej wypowiedzi ministra Domańskiego.
Wiemy, że sektor bankowy ma w tej chwili bardzo wysokie zyski. Te zyski są efektem utrzymywania przez Narodowy Bank Polski wysokich stóp procentowych
- podkreślił minister w Polsat News.
Zyski banków w 2025 roku mogą osiągnąć rekordowe 43 mld zł, co oznacza rentowność kapitału na poziomie 14,5 proc. To efekt utrzymywania przez NBP stopy referencyjnej na poziomie 5 proc., która wpływa na wysokie marże odsetkowe instytucji finansowych.
Deficyt budżetowy zmusza do poszukiwania nowych dochodów
Deficyt budżetowy stanowi główny powód rozważania dodatkowego podatku bankowego. W 2026 roku może on przekroczyć 300 mld zł, co stanowiłoby ponad 6,5 proc. PKB. Obecny podatek od zysków z rezerwy obowiązkowej miałby przynieść jedynie 1,5-2 mld zł, co stanowi kroplę w morzu potrzeb fiskalnych.
Ministerstwo Finansów, odpowiadając na pytania redakcji BusinessInsider, potwierdziło:
MF analizuje różne scenariusze w tym zakresie i zgodnie z zapowiedzią ministra finansów i gospodarki szczegóły docelowego rozwiązania będą podane do publicznej wiadomości w najbliższym czasie.
Sektor bankowy w defensywie przed nowym obciążeniem
Sektor bankowy już teraz ponosi znaczne obciążenia fiskalne. W 2024 roku banki odprowadził do budżetu 13,4 mld zł w formie podatku CIT oraz 5,9 mld zł z podatku bankowego. Dodatkowo, 3,5 mld zł trafiło do Skarbu Państwa w formie dywidend.
Nie oszukujmy się: temat nowego podatku pojawia się tylko dlatego, że budżet notuje rekordowe deficyty
- komentuje Marcin Materna, dyrektor działu analiz Biura Maklerskiego Banku Millennium. Ekspert zwraca uwagę na paradoks promowania długoterminowego inwestowania przy jednoczesnym nakładaniu podatków majątkowych na składniki portfeli inwestorów.
Ryzyko wpływu na stabilność finansową
Agnieszka Wachnicka, wiceprezes Związku Banków Polskich, ostrzega przed skutkami podatku od zysków nadzwyczajnych.
Trudno byłoby znaleźć uzasadnienie dla tak skonstruowanego podatku w branży, która już ma dedykowany podatek, z tytułu którego rocznie płaci 6 mld zł
- argumentuje.
Stopy procentowe już zaczynają spadać - od maja NBP obniżył stopę referencyjną o 0,75 pkt proc., co naturalnie będzie ograniczać zyski banków w kolejnych kwartałach. Do końca 2025 roku stopa może spaść do 4,5 proc., co automatycznie zmniejszy rentowność sektora.
Wpływ na rynek kapitałowy i oszczędności Polaków
Wprowadzenie dodatkowego podatku dla banków może mieć daleko idące konsekwencje dla polskiego rynku kapitałowego. Banki stanowią znaczną część indeksu WIG20, a ich akcje znajdują się w portfelach PPK, IKE, IKZE i OFE milionów Polaków.
Sobiesław Kozłowski z Noble Securities zwraca uwagę na zależność między sektorem bankowym a finansowaniem długu publicznego.
Już teraz wartość posiadanych przez banki obligacji skarbowych jest wyższa o blisko 50 proc. od portfela kredytów korporacyjnych
- wskazuje analityk.
Na koniec czerwca banki posiadały obligacje skarbowe warte 673 mld zł, co stanowiło ponad 50 proc. wszystkich czynnych papierów skarbowych. Ta sytuacja czyni sektor bankowy kluczowym finansistą deficytu budżetowego.
Banki czekają na szczegóły nowego obciążenia podatkowego
Minister finansów zapowiedział, że do końca sierpnia zostaną przedstawione założenia nowych przepisów dotyczących dodatkowej daniny. Branża bankowa przygotowuje się na różne scenariusze - od rozszerzenia obecnego podatku od rezerwy obowiązkowej po wprowadzenie zupełnie nowego obciążenia.
Kluczowe będzie znalezienie równowagi między potrzebami budżetowymi a zachowaniem konkurencyjności sektora bankowego. Jak podkreśla Cezary Stypułkowski, prezes Banku Pekao:
Bałbym się wprowadzenia incydentalnego podatku, który zostałby na wiele lat i prowadziłby do dysfunkcjonalności rynku.
Ostateczne decyzje w sprawie podatku dla banków poznamy już w najbliższych tygodniach, co będzie miało istotny wpływ na wyceny sektora i koszty finansowania dla polskiej gospodarki.
Polecany artykuł: