kino Czarnków

i

Autor: Kino Światowid w Czarnkowie

Odmrażanie gospodarki. Zadłużenie branży kulturalnej wzrosło o prawie 20 mln zł

2020-06-05 13:55

Nadchodzący weekend będzie przełomowy dla szeroko rozumianej branży rekreacyjno-kulturalnej. Zgodnie z rządowymi zapowiedziami do pracy – przy zachowaniu pewnych ograniczeń – będą mogły powrócić kina, teatry, baseny i kluby fitness oraz sale zabaw. Z danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor wynika, że firmy zajmujące się tego rodzaju działalnością miały na koniec kwietnia łącznie ponad 188,4 mln zł zaległości, tylko w miesiąc kwota ta wzrosła o jedną ósmą, jednak średni odsetek podmiotów z problemami utrzymał się tu na wyraźnie niższym poziomie niż w całej gospodarce, w której opóźnione płatności względem partnerów biznesowych i banków sięgały 5,9 proc.

 6 czerwca mają zostać odmrożone kina, teatry, filharmonie – wedle zapowiedzi nie będzie to obowiązek, a jedynie możliwość, pod warunkiem zapełniania widowni maksimum do połowy, by zadbać o rozluźniony kontakt, oraz przy zachowaniu konieczności noszenia maseczek. Otwarte będą mogły być również baseny, siłownie oraz kluby fitness, także przy wzmożonym reżimie sanitarnym. Dotyczy to też saun, solariów, salonów masażu i tatuażu, parków rozrywki i sal zabaw.

ZOBACZ TEŻ: Polscy twórcy gier nie boją się koronawirusa. W tej branży ostatnie wydarzenia to złoty okres

– Dla wielu firm świadczących tego rodzaju usługi, szczególnie tych mniejszych, może to oznaczać powrót do względnej normalności i rozpoczęcie długotrwałego procesu odzyskiwania rentowności. To też wyczekiwany moment przez dużych graczy. Wprawdzie chwili startu towarzyszy obawa o zagrożenie zdrowotne klientów i personelu nie jest ono jednak tak duże jak lęk przed brakiem klientów, których w domu może zatrzymać chęć oszczędzania. Tego obawia się ponad 44 proc. ankietowanych mikro, małych i średnich przedsiębiorstw. Cięcia kosztów przez klientów boją się bardziej niż utraty płynności czy też strachu klientów przed zarażeniem w miejscach publicznych, wynika z badania Keralla Research zrealizowanego dla BIG InfoMonitor – zauważa Sławomir Grzelczak, prezes BIG InfoMonitor.  

ZOBACZ TEŻ: Składki ZUS w dobie koronawirusa. Tarcza antykryzysowa

 Dane Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor i BIK pokazują, że na koniec kwietnia tego roku zaległości, czyli nieopłacone na czas faktury i raty kredytów firm prowadzących działalność związaną z produkcją filmów, nagrań wideo, programów telewizyjnych, nagrań dźwiękowych i muzycznych wynosiło 25,7 mln zł. Ta kategoria obejmuje też projekcję filmów, ale instytucji zajmujących się taką działalnością, które miały problemy było jedynie 15, a ich zaległe zobowiązania były warte niespełna 180 tys. zł. Na tym tle gorzej miały się teatry – działalność związana z wystawianiem przedstawień artystycznych przyniosła 16 mln zł zadłużenia, a firmy wspomagające teatry kolejne 6 mln zł. Zaległości całej działalności związanej z produkcją filmów, nagrań wideo, programów telewizyjnych, nagrań dźwiękowych i muzycznych oraz teatrów w kwietnia wzrosła o 1,9 mln zł (4,1 proc.). Odsetek niesolidnych firm mieści się tu w okolicach 4 proc., czyli niżej niż w całej gospodarce, gdzie jest to 5,9 proc.  

ZOBACZ TEŻ: Tarcza antykryzysowa 4.0 przyjęta. Zmiany w urlopach

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu.
Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj.

Super Raport 5 VI (goście: Bortniczuk, Migalski)

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze