Nowelizacja może doprowadzić do wzrostu miesięcznych zaliczek
Niektóre grupy zapłacą wyższe zaliczki na PIT. Powód - uchylenie mechanizmu tzw. rolowania zaliczek. Dotyczył on pracowników i zleceniobiorców oraz emerytów i rencistów i stosowany był dla dochodów do 12 800 zł brutto. Dzięki niemu zaliczki na PIT były „zamrożone” na poziomie zaliczek z 2021 r. Do tego dochodzi uchylenie od 1 lipca br. przepisów o uldze dla klasy średniej.
Od lipca więc wyższe zaliczki na PIT zapłacą:
- osoby, które nie złożyły PIT-2, a mają zarobki do 12 800 zł brutto miesięcznie
- zleceniobiorcy (nie mają możliwości złożenia PIT-2 w 2022 r.) przy zarobkach do 12 800 zł brutto miesięcznie
- pracownicy, którzy złożyli PIT-2 i z umowy o pracę (jedyne źródło dochodów) zarabiają od ok. 10 300 do 12 800 zł brutto miesięcznie
- mundurowi, którzy złożyli PIT-2, a ich zarobki z tego tytułu (jedyne źródło dochodów) wahają się od ok. 8900 do 12 800 zł brutto miesięcznie
- emeryci (kwotę wolną stosuje u nich ZUS z mocy ustawy) z emeryturą od ok. 9400 do 12 800 zł brutto miesięcznie
Polecany artykuł:
Polski Ład 2.0: Niektórzy od lipca dostaną mniej na rękę
Wzrost zaliczek na PIT od lipca odczują osoby mające kilka źródeł dochodów. Osoby pracujące na więcej niż jednym etacie, emeryci zatrudnieni na umowę o pracę, osoby zatrudnione na umowie o pracę i dorabiające na umowie zlecenia. Jak tłumaczy Ministerstwo Finansów jedną z przyczyn wzrostu zaliczek na PIT jest uchylenie mechanizmu rolowania zaliczek, czyli „odmrożenie” zaliczek na PIT.
Druga to możliwość stosowania kwoty wolnej od podatku tylko u jednego płatnika oraz brak możliwości stosowania kwoty wolnej przy umowach zlecenia. Kolejna przyczyna to pobieranie składki zdrowotnej od każdej umowy i brak możliwości jej odliczenia. Resort wyliczył, że miesięczna strata u tych osób pojawi się w drugim lub kolejnych źródłach przychodów. Natomiast w tym źródle dochodu, gdzie stosowany jest PIT-2, zaliczki na PIT spadną.