PPE, PPK, IKZE i IKE
Cele mogą być też szczytne – te przyświecają mniej licznym, ale są i cele SMART (ang. mądre), czyli takie, które – powiedzmy – są pragmatyczne i do ich realizacji można zachęcić większą liczbę osób. Zwłaszcza, jeśli mogą przynieść im korzyści, np. w postaci dodatkowych pieniędzy na starość. Te korzyści często leżą na stole – np. możliwość niepłacenia podatków, wyciągnięcia dodatkowych pieniędzy od państwa czy pracodawcy – wystarczy po nie sięgnąć. Trzeba jednak wiedzieć jak i niekoniecznie chodzi tu o zabiegi magiczne.
Choć to tylko nazwy produktów finansowych – PPE, IKE, IKZE, PPK to dla większości ludzi istna czarna magia. Jednak niedużym wysiłkiem można nazwy te odczarować. Wystarczy poświęcić dłuższą chwilę – doczytać np. w przewodniku emerytalnym, na blogach finansowych albo umówić się na rozmowę z doradcą finansowym. Odczarowanie nie powinno to być trudne, zwłaszcza że wszystkie te produkty są dobre i oferują sporo korzyści.
Polecany artykuł:
PPE (pracownicze programy emerytalne) i PPK (pracownicze plany kapitałowe) dają możliwość budowania dodatkowego kapitału emerytalnego wspólnie z pracodawcą – on finansuje całość lub część wpłat na nasze konto. Z kolei IKE (indywidualne konto emerytalne) czy IKZE (indywidualne konto zabezpieczenia emerytalnego) pozwalają pomnażać oszczędności bez konieczności zapłaty podatku od zysków, a IKZE pozwala nawet nie zapłacić części podatku dochodowego.
Co z tym wszystkim wspólnego ma kombinowanie? Ano to, że warto użyć sprytu, by możliwości oferowane przez te produkty dodatkowego oszczędzania na emeryturę wykorzystać zgodnie ze swoimi potrzebami i w najbardziej efektywny dla siebie sposób. Kiedy oszczędzamy 11 proc. swojego wynagrodzenia to oszczędzamy 11 proc. swojego wynagrodzenia. Koniec kropka. Kiedy jednak oszczędzamy 11 proc. swojego wynagrodzenia we wspomnianych produktach mamy efekt oszczędzania 15 proc. swojego wynagrodzenia.
Warto zatem przysiąść, złamać emerytalną enigmę i pokombinować tak, by odkładając mniej odłożyć dużo więcej. Gra warta jest świeczki. Tym bardziej, że wszystko odbędzie się w majestacie prawa – każdy z tych produktów jest ściśle regulowany, a oferujące je instytucje podlegają nadzorowi państwa.