- Otwierając Ikea w Blue City, wracamy do Alei Jerozolimskich, w których 20 lat temu znajdował się nasz sklep - mówi cytowana przez serwis wirtualnemedia.pl, Magdalena Rozengart-Grzelczak, dyrektor sklepu Ikea w Blue City.
Czym różni się Ikea w Blue City od placówek w Jankach i Markach na peryferiach stolicy? Przede wszystkim powierzchnią. Dotychczas miały one ok. 30 tys. m.kw. powierzchni, nowo otwarty liczy "jedynie" 4,8 tys. m.kw.
Ikea w Blue City będzie umiejscowiona na dwóch piętrach. Co ciekawe, nie będzie już "niebieskiego szlaku", który wyznaczał klientom kierunek przemieszczania się po sklepie. Odwiedzający Blue City sami decydują, jak chcą poruszać się po sklepie. Większość asortymentu wyposażenia znajduje się na dolnym poziomie, zaś na górnym umieszczono przykładowe aranżacje sypialni, kuchni, pokojów dziennych - czytamy w serwisie.
Do dyspozycji klientów będzie dziewięć tradycyjnych kas oraz cztery samoobsługowe. Inną nowością są tzw. kioski z ekranami, za pomocą których można skompletować zamówienie i odebrać je w domu.
Dodatkowo w nowej Ikei znajduje się "wyśniony pokój" - stanowisko z interaktywnymi ścianami, które umożliwiają wyświetlanie pomieszczenia w różnych aranżacjach.