„Park Rydzyka” mieli sponsorować słuchacze radia. Miliony zapłacili podatnicy

Park Pamięci Narodowej złośliwie nazywany jest również „Parkiem Rydzyka”. W sobotę, 8 sierpnia nastąpiło jego uroczyste otwarcie, podczas którego obecnych było wielu przedstawicieli rządu, w tym prezes Prawa i Sprawiedliwości, Jarosław Kaczyński. Sam ojciec Tadeusz Rydzyk w swoim przemówieniu dziękował zgromadzonym zaczynając właśnie od Kaczyńskiego, dopiero później zwrócił się do premiera Mateusza Morawieckiego, ministra kultury Piotra Glińskiego, ministra aktywów państwowych Jacka Sasina, ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, ministra rolnictwa Jana Krzysztofa Ardanowskiego, a także Antoniego Macierewicza, Beaty Kempy, prezydenta Torunia, wojewody kujawsko-pomorskiego, kilku wiceministrów, parlamentarzystów oraz przedstawicielki prezydenta Andrzeja Dudy. Niektórym politykom w podziękowaniu wręczono również srebrne orły 1920 roku. Otrzymał je m.in. właśnie prezes PiS Jarosław Kaczyński. Odprawiona została również msza w toruńskim sanktuarium w Porcie Drzewnym.

Zobacz także: Polacy chcą łączyć tradycyjną pracę biurową ze zdalną

Niektórzy zarzucają Rydzykowi, że chce w Toruniu zbudować „drugi Licheń, a środki, z których sfinansowano budowę są co najmniej kontrowersyjne. Na początku Park Pamięci Narodowej miał powstać z funduszy zebranych od słuchaczy Radia Maryja, potem Fundacja Lux Veritatis, której Rydzyk jest prezesem, starała się o dofinansowanie na niego z publicznych środków. Ostatecznie środki no budowę zostały przekazane z pieniędzy podatników. W lipcu ubiegłego roku portal Oko.press poinformował, że niespełna rok wcześniej premier Morawiecki przeznaczył na park 5 mln złotych z rezerwy budżetowej.

Sprawdź również: Ta branża wygrywa z koronawirusem. Rekordowe zapotrzebowanie na magazyny