Ustawa w aktualnym brzmieniu jest szkodliwa dla polskiego sadownictwa i przetwórstwa owocowo-warzywnego. Podwyżka VAT do 23 proc. na napoje owocowe odbije się negatywnie na zagospodarowaniu owoców przez branżę przetwórczą. W wyniku podniesienia obciążeń fiskalnych, należy spodziewać się spadku konsumpcji na napoje owocowe, a w ślad za tym zmniejszenia zapotrzebowania na owoce i warzywa z polskich upraw - czytamy w komunikacie Fundacji FAPA.
ZOBACZ TEŻ: Drożyzna zalewa Polskę! Warzywa kosztują już prawie 30 proc. więcej niż rok temu!
Branża mówi o kwotach rzędu nawet 150 tys. ton rocznie. Oznacza to olbrzymie problemy dla polskich sadowników, rolników i producentów. Podwyżkę najmocniej odczują producenci flagowych polskich owoców i warzyw, w tym przede wszystkim jabłek. Na rynku międzynarodowym polscy wytwórcy już teraz muszą konkurować m.in. z Ukrainą. Zagospodarowanie jak największej liczby owoców jest zatem kwestią priorytetową. Tworzenie dodatkowych barier na rynku krajowym, w tym przypadku podatkowych, jest niezgodne z interesem polskiej racji stanu - podkreślają.
Zrównanie stawki podatkowej napojów owocowych z napojami gazowanymi, bez żadnego naturalnego wkładu z owoców, jest niecelowe również z perspektywy samych klientów. Konsumenci, którzy chętnie sięgają po napoje owocowe z sokiem, będą musieli liczyć się z podwyżkami cen na te produkty. Zmiana będzie bardzo znacząca, prognozuje się ich wzrost nawet o 1,30 zł na litrze. W tej sytuacji, cena napojów owocowych zrówna się praktycznie ze słodzonymi napojami gazowanymi. W bezpośrednim porównaniu, napoje gazowane, czy też napoje o smaku owocowym, ale ze znikomą lub zerową zawartością naturalnego soku z owoców, staną się dla konsumenta bardziej atrakcyjne cenowo, niż są obecnie.
- Wyrażamy przekonanie, że zgodnie z zapowiedzią rządu, 5 proc. podatek VAT zostanie utrzymany także na napoje owocowe z wysoką zawartością soku, co pozwoli uchronić polskie sadownictwo przed szeregiem niekorzystnych czynników, ograniczających potencjał polskiej branży przetwórczej na rynkach międzynarodowych - podkreśla dr Piotr Gołasa, Katedra Finansów, Wydział Nauk Ekonomicznych, Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego.
SPRAWDŹ RÓWNIEŻ: Polacy przeciwko podwyżce VAT na napoje owocowe! Co dalej z projektem? SONDAŻ
Cytowani specjaliści przekonują, że ograniczenie zapotrzebowania na owoce do produkcji napojów, pogorszy również jakość samych produktów. Należy spodziewać się ograniczenia zawartości naturalnego soku w napojach nawet o połowę, co spowoduje, że nasz rynek zbliży się do wartości europejskich. W tym momencie, minimalna zawartość soku w napojach owocowych wynosi 20 proc. , na rynku są również i takie, które posiadają 60 proc. wsadu z owoców. Podwyżka podatku na napoje owocowe obniży ten trend i zahamuje dalszy rozwój branży napojowej.