Już na początku powinieneś zdecydować, kto będzie twoim klientem. Spora grupa ludzi, i to bez względu na wiek, nie zamierza szukać milości, ich celem nie jest także wspólne zamieszkanie lub wzięcie ślubu. Oni wolą randkować dla zdobycia nowych doświadczeń, przyjaźni, czy po prostu dla zabawy. Od twojej decyzji zależy, czy uznasz, że oczekiwania takich osób nie będą przystawać do profilu statecznego, wiarygodnego biura, czy przeciwnie, będziesz organizował atrakcje także dla takiej grupy. Unikaj oczywistych błędów. Zawężanie swojego rynku docelowego poprzez koncentrowanie się na przykład wyłącznie na kobietach i mężczyznach po 50. czy 60. roku życia, albo przeciwnie, osobach samotnych przed 30-tką, jest błędem. Oznacza mniej ofert i mniejszą elastyczność biura. Na ogrupy w określonym wieku i bardziej konkretych odbiorców można stawiać w oddzielnych, różniących się stylem reklamach, bo to przynosi lepsze efekty. Przeprowadź badania lokalnego rynku, aby sprawdzić czy i jakie biura matrymonialne lub randkowe na nim działają, i z jakim skutkiem. Zorientuj się, gdzie się reklamują, jak wyglądają ich siedziby i kto w nich pracuje. Takie działania podejmuje się nie po to aby planowany biznes zmieścił się w określonych ramach, ale po to, aby się wyróżniał. Twoje biuro może choćby zapewniać rozmowę z psychologiem lub kojarzenie przez niego osób o zgodych charakterach, dobrze rokujących na przyszłość. Niekonwencjonalnym pomyslem jest zapewnienie na życzenie klienta z usług wróżki. Nie zaszkodzi postawić na konkurencyjne ceny, nie obniżając poziomu swoich usług.
Czytaj też: Pomysł na firmę. Aromatyczne świece na romantyczne wieczory!
Zrób listę usług, jakie będzie oferować twoje biuro w początkach swojego istnienia (po pewnym czasie ofertę warto poszerzyć). Czy postawić tylko na swatanie i organizowanie tradycyjnych spotkań, czy zostać gospodarzem imprez typu speed dating oraz np. wycieczek, ognisk i udziałów w potańcówkach. Można wynająć osobę, która będzie uczyła zasad zachowania na pierwszej randce, tłumacząc o czym rozmawiać, a co lepiej zachować dla siebie. Inni specjaliści, podobnie jak powyższi zatrudnieni na umowę-zlecenie, mogą proponować odpowiedni dobór garderoby, makijażu itp. Oferowanie usługi stylistki i makijażystki, które przygotują klientów do spotkania, też może być trafionym posunięciem. Do każdej usługi zapewnianej przez swoje biuro, dostosuj cennik: inny zagodzinę rozmowy kandydatów, inny za usługę wymagającą pracy większej liczby osób. Takie wytyczne cenowe są niezbędne, aby przynajmniej oszacować zyski i porównać je z opłatami i inwestycjami. Wymyśl nazwę dla swojego biura: przykuwającą uwagę, nie frywolną czy zabawną, ale kojarzącą się z rzetelnością lub poszukiwaniem miłości. Sprawdź, czy na pomysł takiej samej nazwy nie wpadł już ktoś inny, nawet w innym mieście, ponieważ może to doprowadzić do pozwania twojego biura o naruszenia praw. Skorzystaj z porady prawnej dotyczącej ochrony praw autorskich twoich i twoich klientów. Skontaktuj się z lokalną Izbą Handlową, gdzie dowiesz się, czy istnieją specjalne licencje lub pozwolenia, których potrzebujesz, zanim otworzysz matrymonialny biznes.
SPRAWDŹ! Zamówiliśmy rybę nad Bałtykiem, dostaliśmy ości!
Aby chrobnić swoją firmę przed ewentualnym postępowaniem sądowym, wytoczonym np. przez klienta, który uznał, że np. zaplacił za więcej niż dostał, wykup ogólne ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej. Zatrudnij projektanta stron internetowych i grafika, aby stworzyli stronę biura, umieszczając na niej elementy marketingowe: logo, szablon wizytówki, miejsce, gdzie można pobrać broszury, wejście na firmowego bloga itp. Niezbędne też będzie dobre wypozycjonowanie twojej strony, aby więcej osób miało szansę ją zauważyć. Prezentuj siebie lub wynajętego pracownika jako eksperta od randek i łączenia w pary (ale uwaga – nie bezpodstawnie). Umieszczaj reklamy w sieci, gazetach czytanych przez twoich klientów, wieszaj je w kawiarniach i bibliotekach, korzystaj z usług rozdawania ulotek i wrzucania ich do skrzynek pocztowych. Bierz udział w tych samych wydarzeniach co twoi potencjalni klienci i tam rozdawaj nie tylko ulotki, ale broszury z pełną ofertą i cennikiem.
Potrzebna jest pasja
Potrzebna jest pasja – twierdzi Anna Guzior-Rutyna, właścicielka Centrum Zapoznawczego Zolyty w Czerwionce na Śląsku. Trzeba lubić pomagać, to podstawa satysfakcjonującej pracy w tym biznesie – mówi właścicielka prężnie działającego biura matrymonialnego „Zolyty” (tel: 730 251 897, e-mail: [email protected].). To fajna praca – robić coś dobrego. Moje biuro matrymonialne jest dość nietypowe. Posuwamy się o krok dalej: jestem coachem, piszę książki, które pomagają moim klientom, organizuję randki.Moja firma działa od 8 lat, cieszy się dużym powodzeniem i jest rentowna. Zapisy odbywają się przez internet, ale i osobiście w biurze. Mamy też usługę polegającą na rozmowie w domu klienta na temat jego oczekiwań.To, jak się ludzie spotykają zależy od pakietu. Zwyczajowo w kawiarni, ale też w kinie lub na wycieczce rowerowej czy ognisku. W pakiecie dostają traktujące o tym poradniki. Organizowaliśmy kiedyś szybkie randki, teraz aranżujemy spotkania trwające kilka godzin, w wynajętym apartamencie. W cenę tej usługi, nietaniej, wliczony jest transport i profesjonalny makijaż. Co do skuteczności kojarzenia par, nigdy nie jest stuprocentowa. Nasza firma połączyła 800 osób, mamy na koncie 20 ślubów. Trzeba mieć dużą intuicję, aby wyczuć, którym ludziom zależy na związku, a którym jedynie na dowartościowaniu, jakie dają rozmowy w sieci. Mimo swojego doświadczenia, w przypadku trudniejszych spraw współpracuję z psychologiem. Nie ukrywam, że czasem, mimo dobrej woli, trudno pomóc. Dlatego zapisałam się na kurs inteligencji emocjonalnej. Jeśli miałabym doradzić coś osobom planującym założenie biura matrymonialnego, koniecznie wyróbcie sobie renomę. Dla przykładu, aby przybliżyć swoją działalność potencjalnym klientom, objechałam wszystkie miasta wojewódzkie. Na początku zainteresowanymi naszymi usługami byli głównie emeryci i renciści, dla których przez kilka lat organizowaliśmy wieczorki zapoznawcze. Teraz z naszych usług korzystają niemal wyłącznie osoby w wieku 30-55 lat. To biznes z misją. Działamy na rzecz ludzi rzeczywiście samotnych i zdaję sobie sprawę, że w przypadku niektórych klientów jestem czasem ostatnią deską ratunku. Uważam, że prowadzenie takiej działalności tylko dla pieniędzy powoduje, że prędzej czy później człowiek się wypala. Potrzebna jest więc pasja.
Z formalnego punktu widzenia
Biura matrymonialne nie wymagają specjalnych pozwoleń czy koncesji. Żaden urząd nie będzie też weryfikował twojego przygotowania zawodowego, czy doświadczenia w świadczeniu usług tego typu. Zgodnie z obowiązującymi w Polsce przepisami, osoby działające w biznesie matrymonialnym nie muszą posiadać konkretnego wykształcenia, zdawać egzaminów czy dopełniać innych formalności. Zarejestrowanie działalności gospodarczej polega na wypełnieniu formularza zgłaszającego wpis do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej i wybraniu odpowiedniego PKD. Dla biur matrymonialnych obowiązuje kod 96.09 „Pozostała działalność usługowa, gdzie indziej niesklasyfikowana”. Aby prowadzić biznes niezbędne jest założenie rachunku firmowego, zgłoszenie działalności do ZUS oraz Urzędu Skarbowego, a także nawiązanie współpracy z profesjonalnym biurem księgowym, które zadba o dopilnowanie czynności podatkowych oraz związanych z zatrudnieniem oraz ubezpieczeniem pracowników.Pamiętaj o zgłoszeniu rejestru użytkowników serwisu do GIODO (na podstawie ustawy o ochronie danych osobowych). I już ostatnia ważna rzecz: sporządź regulamin portalu i biura stacjonarnego i skonsultuj jego treść z doświadczonym prawnikiem.
Przeczytaj! Biznes zaczął się od miłości!