Drugie stopy kosmitów 10 maja 1978 r., kiedy Polską rządził towarzysz Gierek, podreptały sobie po polskim lesie, a potem, korzystając z podwózki, przemierzyły umajoną łąkę we wsi Emilcin, po czym grzecznie, ale stanowczo, zajęły się kierowcą taksówki. Było to jedno z niewielu bliskich spotkań IV stopnia, jakie miały miejsce w PRL-u. Wydarzenie z Emilcina jest wysoko sklasyfikowanym incydentem w światowej ufologii, gdzie nazywane jest „kazusem emilcińskim”.
QUIZ: UFO w PRL-u. Lądowanie UFO w Polsce Ludowej. Pamiętacie te zjawiska?
UFO, oblatując nagminnie cały świat, trafia także na polskie niebo. Za komuny zdarzyły się dwa bardzo głośne, jak to się mówi w ufologicznym slangu „incydenty”, w trakcie których stopy kosmitów stanęły na polskiej ziemi. Pierwsze stopy trafiły w Zatokę Gdańską, rzut talerzem od portu w Gdyni – bladym zimowym świtem 21 stycznia 1959 r. Czy złapały grunt, pozostaje tajemnicą. Polską rządził wtedy Cyrankiewicz na przemian z Jaroszewiczem i to oni wysłali SB do Gdyni, nazywanej w kręgach znawców tematu „Polskim Roswell”. Szczegółów historii będzie dochodził quiz. Można w nim, jak zwykle, zaznaczyć właściwe odpowiedzi, nawet jeśli nigdy nie słyszało się o UFO, które myli się z uchem.