Rafalska podnosi płacę minimalną

i

Autor: Andrzej Lange

Rafalska zaskoczona temperaturą sporu o zniesienie limitu składek ZUS

2017-11-29 16:36

Z całą pewnością bezpieczniejsze byłoby, gdyby ta ustawa była przyjęta do końca listopada, ale nie ma jednoznacznego rozstrzygnięcia, że byłoby to naruszenie konstytucji – tak minister Elżbieta Rafalska ustosunkowała się do możliwości zniesienia limitu składek ZUS od 2018 r. Jak dodała, jest zaskoczona temperaturą sporu, przy rozstrzyganiu kwestii dotyczących 2 proc. pracowników i to osób najlepiej w Polsce zarabiających.

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej wskazała podczas środowej konferencji prasowej, że jej zdziwienie budzi także mocne zaangażowanie się w dyskusję Solidarności.
W moim dwuletnim okresie kierowania resortem jest to projekt, który został oceniony jako najbardziej kontrowersyjny, wprowadzany w trybie rzeczywiście stosunkowo szybkim, ale propozycja likwidacji 30-krotności nie była w debacie społecznej czymś zupełnie nowym – skomentowała Elżbieta Rafalska.

Sprawdź także: Zniesienie limitu składek na ZUS sprawi, że wielu Polaków zapłaci wyższy podatek

Przypomnijmy, że wiadomość o planowanej rewolucji w składkach na ubezpieczenia emerytalne i rentowe trafiła do opinii publicznej pod koniec października. Projekt Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, który został wtedy zgłoszony, w błyskawicznym tempie przeszedł przez rząd i trafił do Sejmu. By wszedł w życie od 1 stycznia 2018 r. powinien zostać uchwalony i opublikowany do końca listopada. Zapewniło by to miesięczny okres vacatio legis.

Odwleczenie w czasie zniesienia limitu składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe do 2019 r. doradzał rządzącym m.in. sam ZUS. „Zakład rekomenduje określenie vacatio legis na co najmniej 12 miesięcy od ogłoszenia ustawy" – czytamy w opinii Zakładu do projektu ustawy. Jak informuje „Dziennik Gazeta Prawna", ZUS jednocześnie pracuje nad doraźnym rozwiązaniem, które pozwoli na rozliczanie składki, gdyby rząd zdecydował się znieść limit już w styczniu.

Czytaj też: Likwidacja górnego ograniczenia składek ZUS uderzy w urzędników

Projekt MRPiPS zakłada zniesienie ograniczenia rocznej podstawy wymiaru składek na ZUS. Dotychczas próg ten wynosił trzydziestokrotność prognozowanej wysokości średniego wynagrodzenia krajowego. Według założeń od 2018 r. składki na ubezpieczenia emerytalne i rentowe miały być odprowadzane od całości przychodu, tak jak ma to miejsce w przypadku ubezpieczenia chorobowego i wypadkowego. Według szacunków rządzących, budżet państwa miał zyskać na tej zmianie rocznie ok. 5,4 mld zł.

Zobacz również: Bezrobotni przeszli na emeryturę. To efekt ustawy wiekowej

 

Źródło: Superbiz.pl

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze