Adam Glapiński

i

Autor: Wojciech Olkusnik/East News, Pawel Wodzynski/East News, PIOTR KAMIONKA/REPORTER, shutterstock

Posiedzenie RPP

RPP decyduje o stopach procentowych. Co Glapiński obiecał w Sopocie?

2022-12-07 10:31

Dzisiaj (7.12.2022) zbierają się członkowie Rady Polityki Pieniężnej, którzy zadecydują o wysokości stóp procentowych. Analitycy i ekonomiści zgodnie i tym razem twierdzą, że doszliśmy już do szczytu podwyżek. Przypomnijmy, że RPP zadecydowała się ostatni raz na podniesienie oprocentowania, we wrześniu o 0,25 proc., a główna stopa referencyjna doszła do poziomu 6,75 proc. Dziwne jest jednak to, że taki scenariusz zapowiadał już w lipcu Adam Glapiński, prezes NBP, na sopockim molo. Zatem RPP działa według z góry zaplanowanych działań, czy na comiesięcznych zebraniach reaguje na bieżące wydarzenia, analizując dane gospodarcze?

Glapiński przewiduje przyszłość? "Traktat sopocki" utrzymany

W środę (7.12.2022) ostatni raz w tym roku, zbiera się Rada Polityki Pieniężnej ws. decyzji stóp procentowych. Ekonomiści i analitycy zakładają, że członkowie utrzymają główną stopę referencyjną na poziomie 6,75 proc. Dziwnym zbiegiem okoliczności taki scenariusz już w lipcu, podczas spotkania z działaczką Agrounii, przewidział Adam Glapiński prezes NBP. 

Przypomnijmy, że Adam Glapiński szef polskiego banku centralnego, został zagadnięty przez działaczkę, która zadała wtedy prezesowi NBP kilka pytań, głównie dotyczących rosnących rat kredytów mieszkaniowych. W odpowiedzi Glapiński stwierdził, że po wakacjach RPP prawdopodobnie podniesie stopy procentowe już tylko jeden raz i tylko o 25 pb. (0,25 proc.) i zakończy cykl podwyżek. Doradził kobiecie również skorzystanie z wakacji kredytowych.

Dzisiaj, w grudniu wygląda na to, że ten scenariusz się spełnił. We wrześniu rzeczywiście była ostatnia podwyżka stóp procentowych. Ale media jak i internauci dopatrzyli się dziwnych zbieżności z tym co, powiedział na molo w Sopocie. 

"Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała o podniesieniu stóp procentowych o 0,25 p.p. To oznacza, że Adam Glapiński na molo ‘przewidział przyszłość’" - komentował we wrześniu na Twetterze dziennikarz Klaudiusz Slezak.

Internauci nazwali żartobliwie tą rozmowę "traktatem sopockim". Wygląda na to, że pozostanie on utrzymany. Najpierw we wrześniu RPP podniosła stopy procentowe o 25 pb, a na kolejnych posiedzeniach RPP stopy procentowe pozostały bez zmian.

Jak głosowała RPP?

Z danych udostępnionych w listopadzie przez NBP, wynika, że w październiku "na stole" leżały dwie propozycje: mocne podwyższenie stóp o 1 proc. i delikatniejsze o 0,50 proc. Przypomnijmy, że ostatecznie do podwyżek podczas październikowego posiedzenia nie doszło, a stopy procentowe pozostały na niezmienionym poziomie 6,75 proc. 

Jedyna Joanna Tyrowicz głosowała za podniesieniem głównej stopy procentowej, na październikowym posiedzeniu RPP, aż o 1 proc. Pozostali głosowali przeciw. Dużo więcej rozbieżności było przy propozycji podwyżki stóp 0,50 proc. Tu już trzech członków RPP podniosło rękę "za". Byli to: Joanna Tyrowicz, Przemysław Litwiniuk oraz Ludwik Kotecki.  W obu przypadkach przewodniczący i szef Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński był przeciwny dalszym podwyżkom. 

Przypomnijmy, że Rada Polityki Pieniężnej drobnymi kroczkami podnosiła do tej pory stopy procentowe od września 2021 r., aż w październiku br., powiedziała stop. Niestety na razie efektów tej polityki nie widać, a inflacja rośnie jak na drożdżach. Szczególnie dokuczliwe są wzrosty cen żywności, mediów, ale również i kredytów. Dlatego też Rada Polityki Pieniężnej stoi przed trudnym dylematem. 

Pieniądze to nie wszystko Extra - Skarbiec TFI
Sonda
Czy stopy procentowe powinny być drastycznie podwyższone, żeby wyhamować inflację?

Raty kredytów wzrosną MIMO decyzji RPP?

Znany ekonomista tłumaczy, dlaczego. POSŁUCHAJ!

Listen to "Raty kredytów i tak będą wyższe - ekonomista Bogusław Grabowski ostrzega. EXPRESS BIEDRZYCKIEJ" on Spreaker.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze