piwo, alkohol

i

Autor: pexels Zakaz sprzedaży alkoholu w Krakowie. Od której obowiązuje? W jakich godzin?

Podwyżka akcyzy

Rząd nie zarobi na podwyżce akcyzy? Zaskakujący powód

2023-08-31 19:01

Rząd ogłosił niedawno planowaną podwyżkę akcyzy na alkohol, licząc na znaczące zyski dla budżetu. Niemniej jednak, ten optymizm może spotkać się z zawodem, gdyż sprzedaż wódki i piwa gwałtownie spada – donosi "Gazeta Wyborcza". W kolejnym budżecie, rząd stawia duże nadzieje na wpływy z akcyzy.

W uzasadnieniu do projektu ustawy budżetowej zapisano, że podwyżki stawek akcyzy na alkohol etylowy, piwo, wino, napoje fermentowane (z wyjątkiem cydru i perry) oraz wyroby pośrednie o 5% będą miały wpływ na dochody z podatku akcyzowego w 2024 roku. Również akcyza na papierosy i tytoń wzrośnie o 10%. Wzrost ten jest standardem, podobnie jak podwyżki w poprzednich latach, gdzie akcyza na alkohol zwiększyła się o 5%, a na papierosy o 10%.

Według "Gazety Wyborczej", rząd planuje kontynuować takie podwyżki aż do 2027 roku. Jednakże, istnieją obawy, że oczekiwane korzyści finansowe mogą okazać się nierealistyczne. Przedstawiciele branży alkoholowej zauważają, że Polacy coraz rzadziej sięgają po alkohol w odpowiedzi na wzrost cen spowodowany podwyżkami akcyzy. Mimo że obecne stawki akcyzy są około 20% wyższe niż w 2019 roku, wpływy do budżetu z tytułu akcyzy wzrosły tylko o około 10%. Zdaniem Bartłomieja Mokrzyckiego, dyrektora generalnego Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego - Browary Polskie, kolejne podwyżki mogą nie przynieść oczekiwanych dochodów, ponieważ wyższe ceny alkoholu wpływają na zmniejszony popyt ze strony konsumentów.

Według danych Nielsen IQ, sprzedaż wódki w pierwszym półroczu wyniosła 122,3 miliona litrów, co oznacza spadek o 7,6% w porównaniu z ubiegłym rokiem. Sytuacja nie jest lepsza w przypadku piwa, gdzie sprzedaż zmniejszyła się o ponad 8%, czyli o 900 tysięcy hektolitrów. W obliczu ograniczonego budżetu, alkohol przestaje być priorytetem dla polskich konsumentów, co prowadzi do rezygnacji z zakupów. Witold Włodarczyk, szef Związku Pracodawców "Polski Przemysł Spirytusowy", wskazuje, że planowana podwyżka akcyzy w 2024 roku utrwali ten trend.

Wzrost cen alkoholu wpłynął już na ceny. W grudniu 2022 roku, ceny alkoholu wzrosły nawet o 50% w porównaniu z rokiem poprzednim. Jeden z producentów ostrzega, że w miarę kolejnych podwyżek, butelka półlitrowej wódki może wkrótce kosztować nawet 50 złotych. Skutki kroczącej akcyzy są widoczne – wraz z nią, rosną ceny, a konsekwencje mogą być jeszcze bardziej dotkliwe dla konsumentów i branży alkoholowej.

QUIZ PRL: Kultowe gry i zabawy! Pamiętasz je?

Pytanie 1 z 10
Gra w pudełku, które wyglądało (i działało) jak długie pudełko zapałek:
Pieniądze to nie wszystko Antoni Kolek

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze