Oszustwo "na wnuczka" wciąż popularne. Oszuści wyłudzili miliony
Z danych policji, do których dotarła gazeta wynika, że tylko w pierwszych sześciu miesiącach 2021 roku, tak zwaną metodą na wnuczka okradziono osoby starsze na kwotę ponad 63 mln zł. W całym 2020 r. było to 85 mln 900 tys. zł, a w 2019 roku 72 mln 600 tys. zł. Gazeta zaznacza, że oszukani seniorzy często tracą oszczędności całego życia.
ZOBACZ Oszustwa na „koronawirusa”: Na to uważaj!
"Metoda na policjanta, oferowanie podrobionego towaru czy fałszywe zbiórki na szlachetny cel - to najczęściej spotykane oszustwa" - mówi rzecznik prasowy Komendanta Głównego Policji insp. Mariusz Ciarka.
Oszustwo "na pracownika gazowni"
Przed oszustami ostrzega też Polska Spółka Gazownictwa, gdyż coraz częściej przestępcy podszywają się pod pracowników gazowni i wmawiają, że są zobligowany do przeprowadzenia odpłatnej kontroli instalacji gazowej. Aby się uwiarygodnić, oszuści wręczają swoim ofiarom pisemne pokwitowania opatrzone podrobioną pieczątką z danymi adresowymi Oddziału Zakładu Gazowniczego. Polska Spółka Gazownictwa przypomina, że jej pracownicy, jak również firmy zewnętrzne działające na zlecenie Spółki, nie mają prawa pobierać żadnych opłat bezpośrednio od klientów.
„Nasz Dziennik” zwraca uwagę, że nie tylko seniorzy tracą coraz więcej pieniędzy w wyniku działalności przestępców. Według policji, w 2019 r. ofiarami oszustów było co najmniej 4,5 tys. osób, rok później już 5,2 tys., a w pierwszym półroczu tego roku oszukano już 2,5 tys. osób. W tym roku najwięcej pieniędzy metodą "na wnuczka" wyłudzono w woj. łódzkim. W sumie w tym okresie przestępcy pozyskali prawie 17,5 mln złotych.