Jak podaje szwajcarska telewizja SRF plusem tych nieruchomości jest ich położenie - najczęściej na zboczu wzgórza z widokiem na jezioro. Miejscowość Gambarogno położona jest w południowej Szwajcarii, nad brzegiem jeziora Maggiore. Na sprzedaż wystawiono domy za jednego franka, czyli około 4,5 zł, do tego z hasłem "Kup rustico za symbolicznego franka"!
Rustico to, jak pisze Fakt, nie klasyczny dom, a dawna stajnia, którą przekształcono w dom wakacyjny. W rozmowie z telewizją SRF burmistrz Gianluigi Della Santa powiedział, że tak dużego zainteresowania ogłoszeniem się nie spodziewali.
Czytaj także: Banki będą pozywały frankowiczów. Klienci będą musieli oddać pieniądze?
Dodał, że w ogłoszeniu wyraźnie uprzedzono o fatalnym stanie wielu nieruchomości. W wielu przypadkach renowacja będzie kosztować naprawdę dużo pieniędzy. Do tego jednym z warunków zawarcia umowy jest zatwierdzenie planów renowacji przez lokalną radę.
Polecany artykuł:
Nie mam nic przeciwko niemieckojęzycznym przyjezdnym Szwajcarom, którzy kupią rustico. Jednak nie podoba mi się, że chcą się tutaj przeprowadzić ludzie, którzy nie chcą się integrować z innymi i nie mówią ani słowa po włosku. Każdy, kto kupuje rustico, musi być zainteresowany historią tego miejsca. To nie jest oferta dla ludzi, którzy chcą mieć domek letniskowy nad jeziorem! - podkreślił.
W kolejce mogą stawać zarówno osoby prywatne, jak i fundacje. Jednak pierwszeństwo będą miały te osoby, które będą w stanie udowodnić swoje zainteresowanie regionem. Do tego nauczą się włoskiego. Celem akcji nie jest w końcu rozdawanie domów za darmo, ale ożywienie okolicy.