Adam Glapiński

i

Autor: ARTUR HOJNY/SUPER EXPRESS Adam Glapiński

NBP

Tajemniczy doradcy Glapińskiego. NBP odmawia podania nazwisk

2023-12-04 8:08

Jak pisze "Rzeczpospolita" Narodowy Bank Polski może być "przechowalnią PiS". Obecnie prezes NBP Adam Glapiński ma 14 doradców, których nazwisk instytucja nie chce ujawnić. Dziennik dotarł do wiadomości, że jednym z nich jest Wojciech Jasiński, polityk PiS i były prezes Orlenu.

Pieniądze to nie wszystko - Marek Zuber

QUIZ PRL. Szkolne wycieczki w PRL-u. Dzisiejsza młodzież tego nie zrozumie

Pytanie 1 z 10
Na wycieczkach przeważnie kupowało się:
QUIZ PRL. Szkolne wycieczki

14 tajemniczych doradców Adma Glapińskiego

"Prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński formalnie ma obecnie 14 doradców" – dowiedziała się "Rz". Przypomniano, że "dwa lata temu, gdy bank centralny sam opublikował skład tego grona, liczyło ono 11 osób". "Tamta publikacja była odpowiedzią na tekst "Polityki" o bliskich współpracownikach prof. Glapińskiego. Prośby "Rz" o udostępnienie aktualnej listy jego doradców biuro prasowe NBP kilkakrotnie odrzucało, tłumacząc, że osoby te nie pełnią funkcji publicznej" - czytamy.

"Kolejną negatywną odpowiedź otrzymaliśmy już po tym, gdy tydzień temu napisaliśmy, że tajemniczość banku centralnego prowokuje podejrzenia, iż instytucja ta staje się przechowalnią dla ludzi związanych z PiS, którym z powodu zmiany rządu grozi utrata stanowisk. Zatrudnienie w NBP jest bowiem intratne (doradca prezesa zarabia około 30 tys. zł miesięcznie), w większości przypadków ukryte przed oczyma opinii publicznej i bezpieczne. Druga kadencja prezesa Glapińskiego, który w doborze doradców ma pełną dowolność, kończy się dopiero w 2028 r." - podała "Rzeczpospolita".

Rzeczpospolita: ludzie PiS wśród doradców Glapińskiego

"Lista pracowników Departamentu Generalnego, który w strukturach NBP zastąpił Gabinet Prezesa, do której udało nam się dotrzeć, potwierdza nasze przypuszczenia. Pokazuje, że nowym doradcą Glapińskiego jest prominentny polityk PiS Wojciech Jasiński, wieloletni poseł tej partii, który w czasach rządów PiS był m.in. ministrem skarbu (2006–2007) i prezesem Orlenu (2015–2018)" - podała "Rz".

"Od kiedy dokładnie Jasiński jest zatrudniony w banku centralnym i w czym doradza prezesowi, nie wiadomo. Łatwo jednak zrozumieć niechęć NBP do informowania o nowym pracowniku w czasie, gdy musi mierzyć się z zarzutami pod adresem prezesa Glapińskiego, że upolitycznił tę instytucję. Za to m.in. politycy PO chcą postawić go przed Trybunałem Stanu" - podał dziennik.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze