Sprzedaż ma być limitowana. Ile opału będzie można kupić?
Portal, informuje, że gminy nie będą prowadzić zakupu węgla w trybie Prawa Zamówień Publicznych, ani wystawiać świadectw pochodzenia węgla. Stąd kiedy okaże się, że węgiel jest słabej jakości nie poniosą żądnej odpowiedzialności za jego sprzedaż. Dodatkowo trzeba przypomnieć, że węgiel od gmin będzie limitowany. Ministerstwo Aktywów Państwowych proponuje by do 31 grudnia 2022 r. limit wynosił dla gospodarstwa domowego 1,5 tony węgla. Kolejne 1,5 tony będzie można kupić do 31 stycznia 2023 roku. Samorządowcy będą mieć możliwość zakupu węgla z importu w cenie 1500 zł. Cena nie może przekroczyć 2 tys. zł za tonę.
-Tańszy węgiel który trafi do gmin będzie pochodził w importu. Nie będzie to węgiel sprzedawany z polskich kopalni. Aktualnie cena węgla z importu w składach wynosi od 2700 zł do prawie 4000 zł. Stąd zapewne tańszy węgiel uderzy w przedsiębiorców prowadzących składy opału. Ci nie mają żadnych preferencji w zakupie importowanego surowca oraz ponoszą coraz wyższe koszty jego dystrybucji. Zgodnie z zapisami projektu jednostki samorządowe mają otrzymać 500 zł do tony węgla na pokrycie kosztów dystrybucji m.in. kosztów transportu Po uwzględnieniu dodatku węglowego, który wynosi 3 tys. zł, efektywna cena węgla za 1 tonę wyniesie dla mieszkańców tylko 1 tys. zł" - poinformowała KPRM. - czytamy na stronie portalu.
Gdzie kupisz węgiel dystrybuowany przez gminy?
Według portalu węgiel po cenie interwencyjnej będą mogły odbierać samorządy w bardzo różnych formach. Mogą to robić spółki komunalne, wskazane składy węglowe, gminy lub wspólnoty gmin, rolnicze grupy producenckie i prywatne składy. Tam gdzie nie będą mogły uczestniczyć samorządy, tam mogą to robić podmioty prywatne lub składy węglowe. Wicepremier zapowiedział, że w tempie ekspresowym Rada Ministrów rozpatrzy projekt ustawy węglowej wprowadzającej gwarantowaną cenę nabycia surowca przez gminę po cenie maksymalnej 2 tys. zł za tonę.
Według zapowiedzi Jacka Sasina szefa ministerstwa aktywów państwowych, projekt ustawy o dystrybucji węgla jeszcze w tym tygodniu, ma trafić pod obrady Sejmu. Dodał, że samorządy, które kupiły wcześniej węgiel po wyższej cenie, dostaną faktury korygujące.