Tyle pracownicy zyskają na nowej obniżce podatków! Sprawdź wyliczenia

Zmiany w podatkach dla pracowników

Z zapowiedzianej zmiany opodatkowania zyskają pracownicy zatrudnieni na podstawie umowy o pracę, umowy o dzieło i umowy zlecenie oraz przedsiębiorcy prowadzący działalność gospodarczą rozliczający się na zasadach ogólnych. Podatnik rozliczający się według skali nie musi spełnić żadnych dodatkowych warunków, aby skorzystać z obniżki podatku o 5 procent. Warto pokazać na przykładzie, że po usunięciu ulgi dla klasy średniej obniżka stawki podatku będzie nadal korzystna. Zmiana w podatkach polega na tym, że podatnicy znajdujący się w pierwszym progu podatkowym, z dochodem wynoszącym nie więcej niż 120 000 zł, zapłacą podatek 12 procent zamiast obecnych 17 procent. Jednocześnie kwota wolna od opodatkowania pozostanie na poziomie 30 000 zł. Opodatkowaniu przy pierwszym progu podatkowym podlega zatem maksymalnie 90 000 zł. Różnica pomiędzy 15 300 zł (17 proc. od 90 tys. złotych) a 10 800 zł (12 procent od 90 tys. złotych) wynosi 4500 zł. Tyle mogłaby więc wynieść maksymalna korzyść z obniżki podatków – dla osoby zarabiającej 120 tys. zł rocznie.Jednak biorąc pod uwagę likwidację ulgi dla klasy średniej, korzyść z obniżenia podatków będzie realnie mniejsza. Osoby zarabiające rocznie około 100 tys. złotych miały korzystać z maksymalnej wartości ulgi dla klasy średniej. Dla nich korzyść z obniżenia stawki podatku przy jednoczesnej likwidacji ulgi dla klasy średniej wyniesie mniej niż 500 zł rocznie. Jednak gdyby uważać kwestię ulgi za niebyłą i obliczać korzyść przed i po obniżce podatku, będzie ona bez wątpienia spora. Ponieważ jednak obniżka podatku ma nastąpić po połowie roku i dotyczyć tylko kilku miesięcy 2022 r., można przyjąć, że stawka opodatkowania za cały 2022 rok nie wyniesie 12 procent, lecz 14,5.

Tekst polecany: Emerycie, tyle zyskasz na obniżce podatków! [TABELE]

Osoby zarabiające rocznie około 100 tys. złotych miały korzystać z maksymalnej wartości ulgi dla klasy średniej. Dla nich korzyść z obniżenia stawki podatku przy jednoczesnej likwidacji ulgi dla klasy średniej wyniesie mniej niż 500 zł rocznie. Jednak gdyby uważać kwestię ulgi za niebyłą i obliczać korzyść przed i po obniżce podatku, będzie ona bez wątpienia spora. Ponieważ jednak obniżka podatku ma nastąpić po połowie roku i dotyczyć tylko kilku miesięcy 2022 r., można przyjąć, że stawka opodatkowania za cały 2022 rok nie wyniesie 12 procent, lecz 14,5.

Niższa stawka PIT, więcej na rękę

Przy wynagrodzeniach z tytułu umowy o pracę niższych niż 5701 zł brutto ulga dla klasy średniej nie byłaby stosowana, pracownik z taką pensją po obecnych zmianach podatkowych odczuje więc tylko obniżenie stawki PIT, dostając więcej na rękę. Przy wynagrodzeniach w przedziale 5701 zł do 11 141 zł pracownik obecnie (przed jej likwidacją) ma prawo do ulgi dla klasy średniej. Jego zyski z obecnej reformy nie będą więc duże i będą maleć wraz ze wzrostem wynagrodzenia brutto. Ale nie biorąc pod uwagę ulgi dla klasy średniej, która nie zdążyła dać korzyści, pracownik zarabiający 7000 zł brutto zyska na obniżce PIT 929 zł rocznie, a zarabiający 8000 zł brutto 646 zł rocznie. Zgodnie z zapowiedziami rządu, pracownicy o przychodach miesięcznych do 12,8 tys. zł nie powinni stracić, a gdyby jednak stracili, będą mogli rozliczyć PIT według zasad z 2021 r. Reforma zapowiada także powrót do możliwości preferencyjnego rozliczenia podatku dla osób samotnie wychowujących dzieci. Będą one mogły, tak w roku 2021, skorzystać z podwójnej kwoty wolnej od podatku i przejść na drugi próg podatkowy dopiero przy dochodzie wynoszącym 240 tys. zł. Oznacza to, że w ciągu roku ich korzyść podatkowa wyniesie maksymalnie 3 600 zł.