Uważaj na to, czym palisz! Nie każdy dopuszczony do sprzedaży opał jest legalny

Zawieszenie norm jakościowych dla paliw stałych

Z rozporządzenie Ministerstwa Klimatu i Środowiska wynika, że od 27 października 2022 r. do 30 kwietnia 2023 r. zostają zawieszone normy jakościowe dla paliw stałych. Od 13 października mocą ustawy można sprzedawać i spalać wcześniej zakazany węgiel brunatny. Węgiel brunatny był zakazany ze względu na niską wartość opałową i wysoką szkodliwość dla jakości powietrza.

"Zakaz sprzedaży węgla brunatnego wynikał nie z rozporządzeń, a z samej ustawy o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw i obowiązywał od czerwca 2020 roku (...). Nowelizacja uchyliła też czasowo karalność za spalanie węgla brunatnego. Tymczasem wszystkie znane mi uchwały antysmogowe zakazują palenia węglem brunatnym. Teraz jednak te przepisy z uchwał będą martwe, bo ustawa ma pierwszeństwo przed aktami prawa miejscowego" - poinformował w rozmowie z portalem Interia mec. Miłosz Jakubowski z Fundacji Franka Bolda.

Powrót węgla brunatnego. Czy jego spalanie jest legalne?

Przepisy dopuszczające spalanie węgla brunatnego (wbrew Uchwale Antysmogowej) obowiązują od 13 października 2022 roku ale legalizują sprzedaż węgla brunatnego wstecz, bo od 15 września 2022 roku do 30 kwietnia 2023.

"Nowelizacja uchyliła też czasowo karalność za spalanie węgla brunatnego. Tymczasem wszystkie znane mi uchwały antysmogowe zakazują palenia węglem brunatnym. Teraz jednak te przepisy z uchwał będą martwe, bo ustawa ma pierwszeństwo przed aktami prawa miejscowego (...).Zawieszenie norm jakościowych dotyczy wyłącznie sprzedaży węgla kamiennego - podkreśla Jakubowski. Tymczasem uchwały antysmogowe mówią o tym, co można spalać w piecach - a nie co kto może kupić" - tłumaczył Jakubowski w rozmowie z Interią.

Kwestia miału węglowego. Legalny zakup, nielegalne spalanie?

Mecenas Jakubowski swoją wypowiedź poparł przykładem miału węglowego. Uchwała antysmogowa w województwie mazowieckim zakazuje spalania paliw o uziarnieniu od 0 do 3 mm, czyli drobnych miałów węglowych. Przepis ten jest aktualnie obowiązującym - oznacza to, że jego złamanie stanowi wykroczenie.

"Na Mazowszu zatem nawet jeżeli ktoś kupi legalnie miał węglowy, który w związku z zawieszeniem wymagań jakościowych może być sprzedawany, to nie będzie mógł go legalnie spalić. Podobna sytuacja jest na Śląsku, w Małopolsce i wielu innych województwach. Co do tego wątpliwości nie mamy" - zaznaczył mecenas Jakubowski cytowany przez portal Interia.

Kontrola jakości paliw. Świadectwa wciąż muszą być wydawane

"Jednocześnie cały czas obowiązują przepisy z ustawy o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw, które zakazują sprzedaży takich paliw jak muły węglowe, flotokoncentraty, mieszanki z ich wykorzystaniem, a także mieszanki zawierające węgiel kamienny w ilości mniejszej niż 85 proc., a są takie oferty na rynku, np. miksy węgla z torfem - to też jest zakazane. Nie wolno też sprzedawać węgla niesortowanego, czyli takiego gdzie wymieszany jest węgiel o różnym uziarnieniu. To wszystko jest nadal zakazane, bo wynika z ustawy, a nie z rozporządzenia, którego stosowanie jest zawieszone" - podkreślił prawnik.

Istotna jest również kwestia świadectw jakości paliw - powinniśmy je otrzymywać nawet w przypadku zawieszenia norm jakościowych dla paliw stałych. Świadectwa dotyczą wyłącznie węgla kamiennego (w tym miału) - nie dotyczą węgla brunatnego i pelletu.

Mecenas Jakubowski w rozmowie z Interią przypomniał również, ze za nieprzestrzeganie obowiązujących przepisów grożą kary - dotyczą one zarówno prywatnych gospodarstw domowych jak i firm i przedsiębiorstw.