Minimalne wynagrodzenie, jakie otrzymamy za pracę przy zbiorach za granicą najczęściej uzależnione jest od minimalnej stawki godzinowej obowiązującej w danym kraju. Dzięki temu mamy pewność co do sum, jakie otrzymamy za przepracowaną ilość godzin.
Zobacz: Ile zarobisz jako pracownik sezonowy [INFOGRAFIKA]
Oczywiście, w wielu przypadkach wynagrodzenie jest wyższe niż stawka minimalna. Często istnieje też możliwość dorobienia „po godzinach” (niestety w tym przypadku istnieje też druga strona medalu – jeżeli warunki atmosferyczne nie będą sprzyjały zbiorom i przepracujemy mniej godzin, zarobimy mniej). W niektórych przypadkach wpływ na wysokość wynagrodzenia ma również waga owoców).
Holandia
Saksy w Holandii mogą kojarzyć się m.in. z pracą przy uprawie owoców, warzyw i kwiatów. Wysokość wynagrodzenia minimalnego za tę pracę uzależniona od grupy wiekowej, do której kwalifikuje się pracownik. Osoby powyżej 22 r. ż. zarabiają w Holandii minimalnie równowartość 6,7 tys. zł brutto miesięcznie, natomiast wysokość stawki minimalnej młodszych pracowników zależy od wieku i wynosi 5,7 tys. zł brutto dla 22-latków, 4,9 tys. zł dla 21-latków, 4,1 tys. zł dla 20-latków i 3,5 tys. zł dla 19-latków.
Czytaj również: Praca w Holandii. Jak przygotować się do wyjazdu
Niemcy
Plantacje truskawek i szparagów – to najpopularniejsze cele wyjazdów do pracy sezonowej w Niemczech. Generalnie stawki godzinowe w rolnictwie wahają się w przeliczeniu od 31 do 40 zł brutto za godzinę.
Zobacz: Praca sezonowa w Niemczech. Vademecum pracownika
Francja
To z kolei kraj, do którego głównie jeździ się „na winogrona”. Pracownicy mogą liczyć tu na co najmniej 43 zł brutto na godzinę (tyle wynosi stawka minimalna we Francji po przeliczeniu na złotówki) oraz 25-procentowy dodatek za nadgodziny. Oznacza to, że na winobraniu można zarobić około 6,6 tys. zł brutto miesięcznie. We Francji jest też duże zapotrzebowanie na pracowników do zbiorów melonów, orzechów i oliwek, a także do polerowania jabłek.
Może Cię zainteresować: Praca sezonowa we Francji. Wyjedź do raju dla leniwych
Norwegia
Wynagrodzenie godzinowe pracowników wynosi tu co najmniej 47 zł brutto. Na taką stawkę minimalna mogą liczyć osoby zatrudnione przy zbiorach truskawek. Wyższe stawki otrzymują osoby zbierające pomidory, papryki i ogórki – 64 zł za godzinę. Do kraju tego jeździ się też na zbiory winogron, borówek, jabłek, gruszek, malin i czereśni. Stawki uzależnione są od wagi danego owocu.
Czytaj: Praca sezonowa w Norwegii. Od czego zacząć
Wielka Brytania
Na Wyspach za pracę w rolnictwie można dostać w przeliczeniu od 36 do 67 zł za godzinę. Najwyższe stawki proponowane są osobom, które zobowiązane są nie tylko do zbiorów, ale też do czynności związanych z nawadnianiem czy budową tuneli foliowych. Wszyscy pracownicy powyżej 24. roku życia mają zagwarantowaną minimalną stawkę godzinową w wysokości 7,20 funta (ponad 40 złotych).
Zobacz także: Praca za granicą. Ile zarobisz w Wielkiej Brytanii
Hiszpania
Tu stawki są niższe, niż w innych krajach Zachodu. Najwięcej ofert pracy sezonowej dotyczy tu zbiorów cytrusów i truskawek. Godzinowe wynagrodzenie waha się od 27 zł do ponad 30 zł brutto, jednak, jak podają pracodawcy w ogłoszeniach, pracowite osoby mogą zarobić tu nawet do 8 tys. zł brutto miesięcznie.
Zobacz: Raport o pracy sezonowej za granicą. Gdzie opłaca się wyjechać
Źródło: wp.pl, oprac. MK