Planowane dochody na 2023 r.
„Gdy rozpoczynaliśmy rządy, to dochody budżetu w 2015 r. wynosiły 289 mld zł, a planowane na 2023 r. dochody to 604,7 mld zł, co oznacza wzrost o ponad 110 proc. To pokazuje, że polityka Prawa i Sprawiedliwości w zakresie uszczelniania systemu VAT oraz polityki rozwojowej była prowadzona poprawnie, co doprowadziło do wzrostu dochodów budżetowych” – powiedział w środę na konferencji prasowej rzecznik rządu Piotr Müller.
Dodał, że jednym z efektów wzrostu dochodów budżetowych było zwiększenie wydatków na politykę społeczną, w tym na programy takie jak 500+ o 275 proc., czyli z 31 mld zł w 2015 r. do ponad 116 mld zł w roku 2023. Przypomniał także, że rząd PiS zwiększył także wydatki na zdrowie – z blisko 77 mld zł w 2015 roku do 165 mld zł w 2023 r., co ma stanowić ponad 6 proc. PKB.
Projekt ustawy budżetowej
„I bardzo ważna sprawa w sytuacji, kiedy za granicą mamy wojnę rozpoczętą przez Rosję, czyli wydatki na obronność, które wzrosły z ponad 37 mld zł, czyli ok. 2,2 proc. PKB, do ponad 97 mld zł, czyli 3 proc. PKB” – powiedział Piotr Müller.
W projekcie ustawy budżetowej na 2023 r., nad którą pracuje Sejm, zaplanowano dochody budżetu na 604,7 mld zł, a wydatki na 672,7 mld zł. Jak wskazano w projekcie, deficyt budżetowy będzie nie większy niż 68 mld zł. Deficyt sektora finansów publicznych (według metodologii UE) założono na poziomie ok. 4,5 proc. PKB, a dług sektora instytucji rządowych i samorządowych (definicja UE) na poziomie 53,3 proc. PKB.