Trudności z zakupem węgla mają mieszkańcy wielu województw. Pojawiły się nawet informacje, że w jednym ze składów w województwie świętokrzyskim węgiel kupuje się na kartki. Najpierw sprzedawca wypisuje kartkę, by po pewnym czasie sprzedać zarezerwowany węgiel klientowi. Minister energii Grzegorz Tobiszowski obiecał, że sprawdzi te informacje, bo do takich sytuacji nie ma prawa dojść w składach autoryzowanych. Zatem zdaniem ministra takie sytuacje mogły się zdarzyć wyłącznie w miejscach nieautoryzowanych. Jak zapewnił minister energii obecnie trwa okres wzmożonych zakupów węgla opałowego przez odbiorców indywidualnych. W związku z tym na składach opałowych na terenie całego kraju, obsługiwanych przez autoryzowanych sprzedawców, mogą pojawić się niskie stany magazynowe, ale generalnie ten węgiel w tych składach jest.
Zobacz również: Brakuje węgla. Ceny szybują
Przeczytaj: Palisz węglem? Czekają Cię ogromne podwyżki
Źródło: wnp.pl