Nowa stalownia za 5 mld zł w Rudzie Śląskiej
Za około 5 mld zł do 2027 r. katowicki Węglokoks zamierza wybudować w Rudzie Śląskiej (woj. śląskie) nową stalownię o zdolności produkcyjnej 1 miliona ton stali rocznie. Inwestycję popiera rząd z wicepremierem Jackiem Sasinem na czele. - Po agresji Rosji na Ukrainę, Polska, Europa, świat, znalazły się w zupełnie nowej sytuacji - wielu produktów brakuje, a ceny tych produktów wzrastają. Jednym z nich jest stal - dziś w Europie brakuje stali, dlatego tak ważne jest dzisiaj inwestowanie - w przypadku Polski - w odbudowę przemysłu stalowego, hutnictwa stali - podkreślił przed kilkoma dniami w Katowicach wicepremier Sasin. Tymczasem pojawiają się opinie mówiące o tym, że projekt jest zbyt kosztowny jak na cele, o jakich póki co mówi władza. Chyba że inwestycja będzie obejmowała o wiele szerszy zakres działalności. Eksperci z branży nie mają wątpliwości co do tego, że nowa stal jest bardzo potrzebna dla rynku, ale jeśli plany Węglokoksu nie zakładają własnego źródła energii, wydają się mocno przepłacone.
Duża inwestycja i nawet 2,5 tys. miejsc pracy
Jak czytamy na stronie bankier.pl, szacunkowe przychody nowej stalowni ze sprzedaży to 4,5 mld zł rocznie, ze średnią marżą sprzedaży w wysokości 8 proc. Połowa produkcji ma być przeznaczona na potrzeby wewnętrze hut z Grupy Węglokoksu, a pozostała część trafi na rynek. Wraz ze stalownią powstać ma również walcownia. Pracę ma znaleźć tam nawet 2,5 tys. osób. Inwestor nie podał szczegółów dotyczących finansowania przedsięwzięcia.