Wielki boom na wycieczki do Czarnobyla. To efekt bijącego rekordy oglądalności serialu

26 kwietnia 1986 roku w elektrowni jądrowej w Czarnobylu na Ukrainie doszło do eksplozji reaktora jądrowego. Zdarzenie to przeszło do historii jako najtragiczniejsza katastrofa energetyki jądrowej. Na podstawie tych dramatycznych wydarzeń powstał serial emitowany przez HBO. Produkcja ta bije rekordy popularności. Na rzeczywisty skutek popularności produkcji nie trzeba było długo czekać. Dotychczas nieliczni wybierali się na wyprawy do Czarnobyla i pobliskiego miasta Prypeć, które po jądrowej eksplozji zostało opuszczone. Teraz śmiałków, którzy chcą zobaczyć skutki katastrofy przybywa w zastraszającym tempie. Biura turystyczne, które organizowały wyprawy do tak zwanej „Zony” przeżywają oblężenie.

Czarnobyl zamieniony na elektrownię słoneczną?

Właściciele wielu z nich już szacują, że w tym roku mogą mieć nawet o 50 proc. większy ruch niż dotychczas. Jeszcze nie ma wakacji, a już mają o 30-40 proc. więcej rezerwacji. Ile kosztuje taka wycieczka? Jednodniowe zwiedzanie „Zony”, Prypeci z przewodnikiem anglojęzycznym kosztuje 100 dolarów amerykański, czyli około 370 zł. Do strefy dojeżdża się autobusem z Kijowa. Miłośnicy serialu HBO mogą na miejscu zobaczyć pomniki ofiar, opuszczone miasteczka i wioski oraz zjeść obiad w jedynej restauracji w mieście Czarnobyl.

Czy Fukushima to drugi Czarnobyl?