"360 tys. dzieci w wieku szkolnym może być wyzwaniem dla systemu edukacji. Jak wynika ze statystyk szkolnych, obecnie z tej liczby niemal 200 tys. jest w naszych szkołach" - podało "DGP". Pytani przez dziennik eksperci podkreślają, że gdyby uchodźcy, lub ich spora część, zostali, byłby to potężny zastrzyk dla polskiej demografii. Sami młodzi Ukraińcy zarejestrowani obecnie w systemie PESEL to półtora rocznika polskich dzieci i młodzieży.
Według danych Straży Granicznej od 24 lutego br., czyli od momentu rozpoczęcia rosyjskiej napaści na Ukrainę, polską granicę przekroczyło już ponad 3,41 mln osób, z których większość stanowią kobiety i dzieci. Polska jest od początku głównym kierunkiem. Część uchodźców wyjeżdża dalej, do państw Europy Zachodniej, część zdecydowała się na powrót do domu. Większość zostaje w Polsce, aby po zakończeniu wojny móc wrócić do swojego kraju.
Wnioski o 500+
Ukraińcy, którzy po 24 lutego znaleźli się w Polsce do 12 maja złożyli przeszło 445 tys. wniosków o 500+, które dotyczą ok. 691 tys. dzieci. Jak informuje ZUS, zostało wypłacone 266 mln zł (na ok. 196 tys. wniosków), a 13 maja – kolejne 110,3 mln zł (na ponad 114 tys.).
– To świadczenia realizowane według naboru na okres 2021/2022. Kwoty są wypłacane z wyrównaniem, czyli za więcej niż jeden miesiąc – tłumaczył w rozmowie z "DGP" Paweł Żebrowski, rzecznik ZUS. I dodaje, że wypłata w ramach kolejnego naboru będzie realizowana od czerwca 2022 r. do maja 2023 r. Warunkiem przyznania 500+ jest posiadanie numeru PESEL, konta w banku oraz polskiego numeru telefonu.