Autor: Shutterstock UWAGA! Zabiorą ci 500 plus

Wstrzymają 500 plus! Ministerstwo musi spełnić obietnice. Groźba strajku MOPS

Wojciech Boratyński

2019-11-22 5:08

Program Rodzina 500 plus, podobnie jak inne świadczenia pomocy społecznej są zagrożone. Powód? Warunki pracy pracowników socjalnych, które są poniżej godności. Mimo zapowiedzi Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, dla którego przecież program 500 plus to jeden z najważniejszych punktów, postulaty wystosowane przez związki zawodowe pracowników pomocy społecznej nie zostały w pełni spełnione – podwyżki, którymi chwali się resort są po prostu śmieszne. Dlatego wkrótce pracownicy socjalni mogą zrezygnować z miękkiego protestu i zacząć twardy strajk, który może doprowadzić do zatoru w wypłatach 500 plus.

Najnowsze z działu

30 groszy na litrze!

Orlen szykuje obniżkę paliw. Tak zatankujesz taniej

Decyzja rządu

Rolnicy dostaną wyrównanie do 300 zł za tonę zboża! Kiedy wypłaty?

Turystyka

Prawie 25 zł za wjazd do miasta. Ruszają nowe przepisy

Promocje

Nagłe poruszenie w Lidlu w Polsce! Rozdają po 100 zł na zakupy

Wymiana dokumentów

Miliony Polaków muszą wyrobić nowy dowód osobisty

Już ponad rok trwa batalia pracowników socjalnych z Ministerstwem Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. W wielu mniejszych gminach to właśnie Pomoc Społeczna, a nie urzędy miasta zajmuje się m.in. wypłatami pieniędzy z programu Rodzina 500 plus. Do tego oczywiście pomagają niepełnosprawnym, bezdomnym czy osobom niesamodzielnym. Co dostają w zamian? Po pierwsze – tragiczne warunki pracy. Są bici, poniżani, a nawet zdarzają się przypadki oblania kwasem, ataku siekierą, czy tragiczne, śmiertelne podpalenie.

ZOBACZ TAKŻE: Emeryci i renciści dostaną czternastkę od rządu. Znamy termin wypłaty nowego świadczenia

Po drugie – żenująco niskie zarobki. Chociaż MRPiPS pochwalił się, że przecież pracownicy socjalni dostali podwyżki, to wystarczy spojrzeć na wysokość tych zarobków TUTAJ, by wiedzieć, że są one nieadekwatne do wykonywanej pracy.

Dlatego nic dziwnego, że Polska Federacja Związkowa Pracowników Socjalnych i Pomocy Społecznej ponownie zaapelowała do minister Marleny Maląg, która świeżo objęła resort rodziny, by wysłuchała ich postulatów. Jak dowiedzieliśmy się podczas rozmowy z przewodniczącym federacji, wstępna zapowiedź resortu brzmi, że zmiany zostaną wprowadzone do 1 stycznia 2020 roku. Co jednak, jeżeli nic z nich nie wyjdzie, albo nie wszystkie postulaty zostaną spełnione.

- My jesteśmy bardzo cierpliwi – mówi nam z przekąsem Paweł Maczyński, przewodniczący Polskiej Federacji Związkowej Pracowników Socjalnych i Pomocy Społecznej oraz członek Rady Pomocy Społecznej. - Naprawdę, chcemy usiąść do rozmów z panią minister, jeżeli jednak do nich nie dojdzie, lub będą bezowocne, to mamy przygotowania na ostrzejsze scenariusze niż pokojowa akcja protestacyjna.

Oznaczałoby to, że od 1 stycznia 2020 roku 500 plus w wielu gminach może przestać funkcjonować lub wypłaty bądź wnioski o świadczenie będą zrealizowane z opóźnieniem. Wszystko zależy od formy strajku, jaki wybraliby pracownicy socjalni. Podobna sytuacja może dotyczyć i innych świadczeń pieniężnych, które realizuje Pomoc Społeczna.

Czego zaś domagają się od resortu pracownicy socjalni? Poza podwyżkami świadczeń chodzi m.in. o wprowadzenie szkoleń dla pracowników socjalnych i asystentów, w tym chociażby z samoobrony.