Rosnące ceny mieszkań

i

Autor: SHUTTERSTOCK Rosnące ceny mieszkań

Wymarzone mieszkanie nieosiągalne dla młodych. Gigantyczny wzrost cen nieruchomości

2022-02-03 15:14

Mieszkania zyskują na wartości od kilku lat, znacznie szybciej niż pensje Polaków. Nie zapowiada się jednak na to, żeby ceny mieszkań spadły, albo przynajmniej wyhamowały. Choć niektórzy spodziewali się, że wysokie stopy procentowe ochłodzą rozgrzany popyt na mieszkania, to nie można zapominać o innych czynnikach ekonomicznych. Jak wynika z prognoz Polskiego Związku Firm Deweloperskich, lokale na rynku pierwotnym zdrożeją o 7-10 proc.

Ceny mieszkań ciągle rosną. Wielu Polaków nie stać na własne cztery kąty

Według raportu Polskiego Związku Firm Deweloperskich (PZFD), łączna liczba mieszkań sprzedanych przez deweloperów w całym 2021 r. wyniosła ok. 165 tys. lokali, co stanowi historyczny rekord. W sześciu największych miastach, według analizy JLL, sprzedano natomiast 69 tys. mieszkań (więcej, 72 tys. sprzedano tylko w 2017 r.). Wzrost cen mieszkań w sześciu największych miastach wyniósł średnio 17 proc. rdr.

ZOBACZ Co pompuje ceny nieruchomości? Ogromny wpływ zagranicznych funduszy

EKG 2021. TOMASZ CHRÓSTNY - Prezes UOKiK ostrzega przed inwestycjami w mieszkania.

Ceny pompuje niska podaż mieszkań

W raporcie zauważono, że ograniczeniem jest podaż mieszkań. Oferta lokali do kupienia (na etapie budowy lub gotowych jednostek) spadła w sześciu miastach do najniższego poziomu od przeszło dekady. Na koniec 2021 r. klienci mogli wybierać mieszkania z puli 37,4 tys. mieszkań, mniejszej o ponad 20 proc. niż rok wcześniej.

"Liczba mieszkań do kupienia w największych miastach spadła tak bardzo, że pomimo wzrostu cen o 17 proc. łączna wartość wszystkich mieszkań oferowanych na sprzedaż spadła rdr o ponad 8 proc. W Warszawie, gdzie oferta spadła do skrajnie małej, wynoszącej 10 tys. jednostek, średnia cena mieszkań wprowadzanych do oferty w IV kw. 2021 była wyższa względem tych wprowadzanych do oferty w IV kw. 2020 aż o 33 proc." - zaznaczył PZFD.

Według szacunków związku, w ub.r. sprzedano też kilkanaście tysięcy tzw. lokali inwestycyjnych, które są przeznaczone głównie na wynajem, ale formalnie nie są mieszkaniami, a lokalami użytkowymi. Wśród nich są tzw. aparthotele w miejscowościach turystycznych, tzw. mikrokawalerki w dużych miastach czy lokale na wynajem kupowane przez osoby indywidualne i fundusze inwestycyjne. "Zakupy funduszy inwestycyjnych, choć często spektakularne medialnie, odpowiadają za niewielki procent krajowej sprzedaży" - podkreślono w raporcie.

Ceny mieszkań będą rosnąć wolnej niż do tej pory, ale i tak szybciej niż nasze pensje

PZFD prognozuje, że w całym 2022 r. mieszkania zdrożeją o 7-10 proc., przy czym wzrost ich cen będzie się utrzymywał powyżej inflacji. Analiza uwzględnia prognozy inflacyjne i dalszy wzrost stóp procentowych (nawet do 4 proc. stopy bazowej). Jak zaznaczono, nie wiadomo natomiast, jak rozwinie się sytuacja na Ukrainie i jaki będzie to miało wpływ na rynek mieszkaniowy.

Ceny mieszkań w mniejszych miejscowościach też wzrosną

Oceniono, że ten rok będzie należał do miast powiatowych, w których będzie rosła oferta nowych mieszkań i gdzie będzie realizowana większość transakcji. Ceny lokali na mniejszych rynkach będą rosły na skutek inflacji i zmiany przepisów, które przekładają się na koszty wytworzenia mieszkania. W dużych miastach dalszy wzrost cen - według PZFD - będzie wynikiem braku działek, przedłużających się procedur administracyjnych (zwłaszcza w zakresie decyzji środowiskowych), sceptyczności urzędników i przepisów (m.in. wprowadzenia Deweloperskiego Funduszu Gwarancyjnego, wzrostu obciążeń podatkowych, wyższych wymogów efektywności energetycznej). "Na pewno nie uda się powtórzyć liczbowego wyniku z 2021 r., ponieważ deweloperzy nie mają wystarczającej liczby mieszkań na sprzedaż" - zauważono.

Sonda
Czy inwestujesz w mieszkania?

"Konieczne są zmiany przepisów pozwalające na zwiększenie dostępności gruntów celem ograniczenia wzrostu cen mieszkań. Ministerstwo Rozwoju zapowiedziało ułatwienia w przekształcaniu gruntów pousługowych w mieszkaniowe, co stało się dramatycznie pilne. Konieczne jest również rozwiązanie kwestii ograniczeń w budowie balkonów, tarasów i kondygnacji podziemnych" - napisano w raporcie.(PAP)

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze