Wyższy wiek emerytalny zamiast dorabianie przez emerytów. Bez tego nic się nie zmieni

i

Autor: Shutterstock

System emerytalny

Wyższy wiek emerytalny zamiast dorabiania przez emerytów. "Bez tego nic się nie zmieni"

Choć emerytury można pobierać i jednocześnie dorabiać, eksperci alarmują - to nie rozwiązuje problemu. Od czerwca ZUS podnosi limity dorabiania do emerytur, ale według ekonomistów to działanie powierzchowne. Dr Tomasz Lasocki z Politechniki Warszawskiej dla "Rzeczpospolitej" mówi wprost: bez podwyższenia wieku emerytalnego wszystkie zachęty finansowe są skazane na porażkę.

Spis treści

  1. Wyższy wiek emerytalny jedynym rozwiązaniem? Ekonomista krytykuje obecny system
  2. Seniorzy chcą pracować, ale napotykają bariery
  3. Emerytury i praca jednocześnie – coraz popularniejszy model
  4. Ekspert: zachęty finansowe nie działają bez podwyższenia wieku emerytalnego

Wyższy wiek emerytalny jedynym rozwiązaniem? Ekonomista krytykuje obecny system

Od 1 czerwca 2025 r.  emeryci będą mogli dorobić więcej bez ryzyka zmniejszenia lub zawieszenia świadczenia. Nowe limity to efekt opublikowania przez GUS komunikatu o przeciętnym wynagrodzeniu w I kwartale 2025 r., które wyniosło 8962,28 zł. Oznacza to, że świadczenie będzie zmniejszane przy przychodzie wyższym niż 6273,60 zł (70 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia), a po przekroczeniu 11 650,96 zł (130 proc. przeciętnego wynagrodzenia) zostanie zawieszone. Do końca maja limity są niższe i wynoszą odpowiednio 5934,10 zł i 11 020,40 zł.

Warto przypomnieć, że ograniczenia w dorabianiu nie dotyczą wszystkich świadczeniobiorców. O limity nie muszą martwić się ci, którzy osiągnęli powszechny wiek emerytalny, czyli 60 lat (kobiety) i 65 lat (mężczyźni). Ograniczenia obowiązują natomiast osoby, które pobierają emeryturę, ale nie osiągnęły jeszcze powszechnego wieku emerytalnego, np. pracujące wcześniej w szczególnych warunkach i pobierające emerytury pomostowe. Podobne zasady dotyczą rencistów.

Seniorzy chcą pracować, ale napotykają bariery

Problem wydłużania aktywności zawodowej seniorów jest coraz bardziej istotny w kontekście zmian demograficznych. Polskie społeczeństwo starzeje się w szybkim tempie. Zgodnie z raportem GUS od 2006 roku obserwuje się systematyczny wzrost udziału seniorów w populacji. W 2005 roku stanowili oni 17,2 proc. ogółu ludności, a w 2023 roku ich udział wzrósł do 26,3 proc.

Z badania SW Research przeprowadzonego na zlecenie Job Impulse wynika, że aż 71 proc. osób po 60. roku życia wyraża chęć pracy. Preferencje seniorów są jednak zróżnicowane. Najwięcej, bo 35 proc. respondentów, preferuje pracę umysłową, 16,7 proc. wybiera proste zajęcia niewymagające specjalistycznych kwalifikacji, a 14,1 proc. chciałoby pracować w zawodzie wymagającym sprofilowanych umiejętności. Tylko 5,3 proc. badanych jest zainteresowanych pracą fizyczną.

Co skłania seniorów do kontynuowania aktywności zawodowej? Przede wszystkim potrzeba dodatkowego dochodu – tak odpowiedziało 62,9 proc. ankietowanych. Dla 41,3 proc. ważna jest potrzeba utrzymania rutyny zawodowej i aktywności, a dla 35,8 proc. – utrzymywanie kontaktów społecznych oraz poczucie przynależności do zespołu.

Badanie ujawniło także główne przeszkody w kontynuowaniu pracy po 60. roku życia. Najczęściej wskazywanym powodem są problemy zdrowotne i ograniczenia fizyczne (40,5 proc.). Na drugim miejscu znalazł się brak ofert pracy dostosowanych do osób starszych (37,4 proc.). Inne istotne bariery to brak elastycznych form zatrudnienia (24,8 proc.), poczucie, że młodsze pokolenie postrzega seniorów jako mniej wartościowych pracowników (21,5 proc.) oraz zbyt szybkie tempo pracy i wysokie wymagania w firmach (20,4 proc.).

Emerytury i praca jednocześnie – coraz popularniejszy model

Statystyki ZUS potwierdzają, że wielu seniorów decyduje się na łączenie pobierania emerytury z pracą zawodową. Jak podała "Rzeczpospolita", w ciągu ostatnich dziewięciu lat liczba pracujących emerytów wzrosła o 51,7 proc. Na koniec 2024 r. 872,6 tys. osób z ustalonym prawem do emerytury podlegało ubezpieczeniu zdrowotnemu z tytułu innego niż bycie emerytem. Za 556,8 tys. opłacane były też składki emerytalno-rentowe, co wskazuje na zatrudnienie na etacie (emeryci prowadzący własną działalność gospodarczą opłacają tylko składkę zdrowotną).

Ekspert: zachęty finansowe nie działają bez podwyższenia wieku emerytalnego

Dr Tomasz Lasocki z Politechniki Warszawskiej, wypowiadając się dla "Rzeczpospolitej", stwierdza jednoznacznie, że przeznaczanie środków publicznych na zachęty dla osób, które przeszły już na świadczenie, jest nieracjonalne.

"Z kolei nowe korzyści dla tych, którzy wstrzymają się z decyzją dotyczącą skorzystania z emerytury, będą nieskuteczne. Pobieranie świadczenia, trzynastki i czternastki połączone z aktywnością zawodową po prostu się najbardziej opłaca" – mówi dr Lasocki cytowany przez "Rzeczpospolitą".

Ekspert jest przekonany, że bez podwyższenia wieku emerytalnego nic się w tej kwestii nie zmieni. "Już poprzednia władza wprowadzała takie zachęty podatkowe jak PIT-0 i one nie wywołały zamierzonego efektu, tak jak wówczas przewidywałem" – dodaje.

Konsekwencją obecnego systemu jest to, że każdy, kto może, przechodzi na emeryturę, a jeśli ma chęć i siły, to jednocześnie pracuje. Dr Lasocki zauważa również, że wiek emerytalny ma wpływ na pracodawców, którzy wcześniej kończą inwestowanie w pracowników zbliżających się do tego wieku.

Ekspertyza dr. Lasockiego stawia pod znakiem zapytania skuteczność wszystkich wprowadzanych obecnie modyfikacji systemu dorabiania do emerytury. Według niego tylko systemowe rozwiązanie w postaci podwyższenia wieku emerytalnego może przynieść realne zmiany w aktywności zawodowej seniorów i poprawić sytuację systemu emerytalnego w długim okresie.

Super Biznes SE Google News
Pieniądze to nie wszystko Artur Bartoszewicz
QUIZ PRL: Jak dobrze znasz życie emerytów w PRL?
Pytanie 1 z 20
Co w PRL oznaczało przejście na emeryturę dla wielu ludzi?
QUIZ PRL: Jak dobrze znasz życie emerytów w PRL?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze