Legenda polskiego biznesu

Z tego zasłynął Janusz Filipiak. Jak wypracował sobie tytuł legendy polskiego biznesu?

2023-12-18 13:51

Polski biznesmen, prezes Comarchu i najstarszego klubu sportowego w Polsce Cracovia Kraków zmarł w wieku 71 lat. Nie bez powodu był określany legendą polskiego biznesu, nie tylko ze względu na spektakularny sposób, w jaki doszedł do fortuny, ale również za wiele wypowiedzi, po których było o nim głośno. Przyjrzeliśmy się, czym zasłynął Janusz Filipiak.

Kto odziedziczy fortunę Janusza Filipiaka?

Janusz Filipiak w 2022 roku był sklasyfikowany przez Wprost na 86. miejscu na liście "100 najbogatszych Polaków". Majątek "najbogatszego profesora w kraju" był szacowany na 670 mln zł. Jeśli milioner nie przygotował testamentu, to zgodnie z dziedziczeniem ustawowym, majątek odziedziczą po nim żona Elżbieta, oraz ich trójka dzieci.

Już teraz Elżbieta Filipiak przejęła obowiązki prezesa w Cracovii Kraków, która do tej pory była przewodniczącą w radzie nadzorczej klubu. Z kolei gdy w październiku polski biznesmen trafił do szpitala, obowiązki prezesa przejął jego córka Anna Pruska, ekonomistka.

Janusz Filipiak zasłynął wieloma kontrowersyjnymi wypowiedziami

Prezes i założyciel Comarchu był również osobą, która potrafiła wywołać niemałe zamieszanie medialne swoimi wypowiedziami. Sam przyznawał, że mówi to co myśli i nie zawraca uwagi na skutki PR-owe swoich wypowiedzi. 

- Każdego specjalistę da się zastąpić skończoną liczbą stażystów - mówił kiedyś Janusz Filipiak. Z czasem jednak zmienił zdanie i zatrudniał w swojej firmie setki specjalistów, ale te słowa na długo do niego przylgnęły.

Filipiak zostanie zapamiętany również jako barwny prezes Cracovii. Sam żartował, że na forach kibicie "czekają aż odejdzie z tego świata". Podpadł im m.in. wypowiedzią po incydencie, gdy kibice "pasów" obrzucali racami sektor kibiców Wisły Kraków.

-  To co w czasie derbów zrobili kibice... Przepraszam, to nie są kibice ani nawet chuligani, to bandyci - mówił Filipiak.

Nie raz zdarzyło mu się dać ponieść emocjom i wyzywać... sędziego. Głośno o Januszu Filipiaku było również po wybuchu wojny na Ukrainie, gdyż w sekcji hokeja Cracovii grali zawodnicy pochodzenia rosyjskiego. Inne kluby, takie jak Polonia Bytom, czy Ciarko STS Sanok rozwiązały kontrakty z rosyjskimi zawodnikami. Filipiak stwierdził zaś, że "zwykły Rosjanin w żaden sposób nie jest odpowiedzialny za to, co robi car Putin". Podkreślił, że nie świadczy usług firm rosyjskim, ale nie będzie przenosił tego "na relację człowiek - człowiek".

Sporo kontrowersji było również wokół jego wypowiedzi dotyczących zmian klimatu. Jego zdaniem wysokie spożycie mięsa wpływało na degradację planety, stwierdził wtedy, że "osoby, które mniej zarabiają konsumują kolosalne ilości mięsa" po czym dodał, że instytucje powinny "ludzi uświadamiać i tłumaczyć im np. że nie mają tyle, za przeproszeniem żreć. Jak idę do sklepu w mojej okolicy, to ludzie wynoszą takie siaty mięsa, że ja nie wiem, co z tym robią."

Jak Janusz Filipiak doszedł do swojej fortuny?

Janusz Filipiak jeszcze jako doktor (od 1991 roku profesor nauk technicznych AGH, a od 1997 roku profesor zwyczajny) w czasie stanu wojennego mieszkał w mieszkaniu wielkości 18 metrów kwadratowych w akademiku. Mieszkał w nim z żoną i dwójką dzieci! Jak sam opowiadał, musiał pracować w nocy na budowie, rano jechał do Huty Katowice, po południu wykładał, a wieczorem zajmował się dziećmi. Sam jednak mówi, że nie "dramatyzuje" i twierdzi, że takie były czasy.

W latach 80 wyjeżdżał na kontrakty naukowe, do Francji i Australii. Potem wrócił do Polski i jak sam opowiadał "nadal była ciężka praca", ale miał już zwykłe mieszkanie, używany samochód i "żył na średnim szczeblu, jak wielu Polaków".

Comarch założył w 1993 roku, a już siedem lat później znalazł się na liście 100 najbogatszych Polaków tygodnika "Wprost"! W 2004 roku został prezesem zarządu spółki akcyjnej MKS Cracovia. Choć sekcja hokejowa odzyskała dawną chwałę, nie udało mu się spełnić swoich ambicji z uczynienia "pasów" potęgą polskiego futbolu. Niemniej, w klub zainwestował niemal 200 mln zł, a za jego rządów Cracovia zdobyła Puchar Polski oraz Superpuchar Polski.

W 2015 został członkiem Narodowej Rady Rozwoju powołanej przez Andrzeja Dudę, a w latach 2019-2020 przewodniczącym Rady Uczelni AGH. Wielokrotnie był odznaczany, w 2004 roku otrzymał Krzyż Kawalerski Odrodzenia Polski za wybitne zasługi w rozwoju telekomunikacji i teleinformatyki, w 2012 roku Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi dla rozwoju gospodarki narodowej za osiągnięcia w działalności charytatywnej i społecznej 

Pieniądze to nie wszystko Tadeusz Białek

QUIZ PRL. Szkolne wycieczki w PRL-u. Dzisiejsza młodzież tego nie zrozumie

Pytanie 1 z 10
Na wycieczkach przeważnie kupowało się:
QUIZ PRL. Szkolne wycieczki

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze