Laptopy za ciężkie dla uczniów?
Szefowa resortu edukacji zapytana we wtorek w TVN24, czy zgodnie z założeniami programu wspierania kompetencji cyfrowych uczniów czwartoklasiści otrzymają 1 września bezpłatnie laptopy, powiedziała, że "nie ma pieniędzy".
Zwróciła uwagę, że "są poważne zastrzeżenia Komisji Europejskiej, dotyczące przygotowania tego programu, jego sensowności i zabezpieczenia młodych przed cyberzagrożeniami".
Według minister edukacji, dotychczas "laptopy były rozdawane bez żadnych szczególnych pomysłów na edukację". "W czasie wprowadzania reformy były głębokie nieuczciwości związane z organizacją programu laptopowego" - powiedziała. Jak dodała, "rozdawanie laptopów - dosyć ciężkiego sprzętu jak na uczniów IV klasy i niewygodnego, bez pomysłu, co dalej z nim zrobić, budzi poważne wątpliwości polityków, a przede wszystkim ekspertów i nauczycieli".
Jak zaznaczył, "to co jest potrzebne polskiej szkole, to mądra cyfryzacja".
"Oczywiście laptopy czy tablety przydadzą się jako mechanizm wyrównywania szans. Musi to być jednak powiązane ze strategią edukacji cyfrowej i z bezpieczeństwem w sieci" - powiedziała szefowa resortu edukacji.
Zapowiedziała, że wspólnie z ministerstwem cyfryzacji przygotowywany jest "program naprawczy" dotyczący laptopów. "W czwartek wspólnie z ministrem cyfryzacji Krzysztofem Gawkowskim ogłosimy plany dotyczące laptopów" - poinformowała minister edukacji.
Zgodnie z uchwaloną w ubiegłym roku ustawą o wspieraniu kompetencji cyfrowych uczniów i nauczycieli, począwszy od roku szkolnego 2023/2024 kolejne roczniki uczniów klas IV szkół podstawowych publicznych i niepublicznych mają otrzymywać bezpłatnie laptopy. Mają być one kupowane centralnie, a następnie trafiać do organów prowadzących szkoły i do uczniów. Przekazywanie urządzeń rodzicom lub opiekunom prawnym ucznia ma odbywać się na podstawie umowy na własność albo umowy użyczenia.
W uzasadnieniu do projektu ustawy jako źródło sfinansowania programu wskazano środki z budżetu Unii Europejskiej w ramach Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności. Laptopy dla pierwszego rocznika czwartoklasistów, który otrzymał je we wrześniu 2023 r., kupione zostały dzięki mechanizmowi prefinansowania przez Polski Fundusz Rozwoju.
Były minister krytykuje rząd Tuska
Do wiadomości odniósł się w obszernym wpisie na platformie X Janusz Cieszyński były minister cyfryzacji, który stwierdził m.in., że "nowy rząd nie wahał się zwiększyć deficytu o ponad 20 mld złotych, więc gdyby chciał realizować "Laptop dla Ucznia" zgodnie z obietnicami, to dało się to zrobić" - pisze Janusz Cieszyński, były minister cyfryzacji w serwisie X.
Cieszyński zarzucił też Barbarze Nowackiej, że „nie ruszyły konsultacje rozporządzenia ws specyfikacji sprzętu” dla uczniów, „nie sfinalizowano prac nad strategią cyfryzacji edukacji (także kamień milowy z KPO)” i "zlikwidowano zespół w IBE zajmujący się budową portalu http://edukacja.gov.pl, na którym miały być materiały do wykorzystania przez uczniów".
Jak dodał w swoim wpisie na platformie X, "idzie wiek AI i kompetencji cyfrowych — nie da się tego dobrze uczyć bez sprzętu. Nowy rząd ma prawo tworzyć swoje programy i byłbym zachwycony, gdyby świetnie obudowanym treściami i adresującym lepiej obszar cyberhigieny 'Laptopem dla Ucznia 2.0' zawstydził poprzedników. Liczę, że to o tym usłyszymy od ministrów w czwartek” - napisał Cieszyński.