Zakaz sprzedaży papierosów w Polsce odroczony. Jakie skutki finansowe miałby taki przepis?

Jak zakaz sprzedaży papierosów wpłynie na Polskę?

Jak podaje Adrian Jabłoński, Dyrektor ds. Korporacyjnych i Komunikacji w Japan Tobacco International Polska w rozmowie z portalspozywczy.pl, Polska to największy producent wyrobów tytoniowych w Unii Europejskiej, zaspakajającym aż 40 proc. rynku wspólnotowego. Branża zatrudnia szacunkowo 600 tys. osób, ponadto firmy tytoniowe cały czas przeprowadzają inwestycje technologiczne i produkcyjne. Kolejnym istotnym czynnikiem składowym sprzedaży wyrobów tytoniowych w Polsce są wpływy z akcyzy do budżetu, które wyniosły w 2022 roku ponad 26 mld zł, czyli ponad 5 proc. całkowitych wpływów.

Jak wyjaśnia Jabłoński, w Polsce wzrasta również wzrost rynku "nowatorskich wyrobów tytoniowych", czyli podgrzewanego tytoniu. Obecnie to 10 proc. całego rynku tytoniowego w Polsce, a w dużych miastach, np. Warszawie aż 25 proc. 

Przedstawiciel JTIP tłumaczy również, że branża tytoniowa w Polsce jest uregulowana restrykcyjnym prawem, dotyczącym np. ostrzeżeń zdrowotnych na większej części opakowań, czy udziale podatków w cenie papierosów, który wynosi obecnie 80 proc.

Wybór nie przymus?

- Wierzymy w wolność wyboru dorosłych konsumentów, którzy powinni dokonywać własnych, świadomych decyzji dotyczących stylu życia i produktów, z których korzystają. Zmieniające się wymagania konsumentów oznaczają także, że musimy wprowadzać innowacyjne produkty o potencjalnie zmniejszonym ryzyku. Wciąż jednak większość konsumentów wybiera tradycyjne wyroby i powinno być to respektowane - tłumaczy portalowi portalspozywczy.pl Adam Jabłoński.