Polacy obawiają się oszustw podczas zakupów przez internet
Ekspert Rzetelnej Firmy Andrzej Kulig zwrócił uwagę, że dzień największych promocji w roku, czyli Black Friday, zapewne przyciągnie do e-sklepów rzesze internetowych klientów. "W takich chwilach warto jednak trzymać emocje na wodzy, a wszechobecne rabaty i obniżki cen analizować z głową na karku" - radzi w rozmowie z PAP.
ZOBACZ Czy internet wyprze z rynku tradycyjne sklepy spożywcze?
Według badania, co drugi kupujący w sieci boi się tego, że wpłaci pieniądze, a nie dostanie kupionego towaru (53 proc.). Jednocześnie 98 proc. Polaków nie ma obaw przed robieniem zakupów w sieci. Z tego 31 proc. badanych zapewnia, że "zdecydowanie nie boi się" takiej formy kupowania, natomiast 67 proc. przyznaje, że "raczej nie ma problemu z wydawaniem pieniędzy w sieci". Mimo wszystko podkreślają, że wiarygodność sklepu internetowego ma dla nich ogromne znaczenie.
Natomiast siedmiu na dziesięciu badanych zapewnia, że wiarygodność sklepu internetowego jest dla nich zawsze ważna, co czwarty mówi, że czasem, a co setny badany zwraca uwagę na wiarygodność e-sklepu tylko w przypadku, kiedy robi kosztowne lub specjalistyczne zakupy.
Decyzje Polaków przy zakupach internetowych
Kulik podkreślił, że tylko 16 proc. kupujących online zwraca uwagę na certyfikaty i stosowane kodeksy etyczne sprzedawców internetowych. Konsumenci, by sprawdzić dany sklep, najczęściej zasięgają opinii innych kupujących w danym sklepie (60 proc.). "Wielu z nich szuka oceny w internecie, w popularnych serwisach i na stronie internetowej danego sklepu" - zaznaczył. Dodał, że warto zwrócić też uwagę, czy dany sprzedawca ma tzw. certyfikat rzetelności, który jest zaświadczeniem o braku przeterminowanych zobowiązań wpisanych do rejestru długów.
Polacy przy wyborze e-sklepu zwracają też uwagę na jego popularność (50 proc.). Dla 41 proc. badanych ważne są informacje dotyczące firmy prowadzącej sklep, zawarte na stronie internetowej. Z kolei informacja o tym, jak długo e-sprzedawca działa na rynku, jest istotna dla 35 proc. badanych, a co czwarty kupujący kieruje się w tym względzie opinią rodziny lub znajomych.
Ponad połowa Polaków trafiła na nieuczciwych sprzedawców
Z badania wynika też, że ponad 68 proc. ankietowanych padło ofiarą nierzetelnego sprzedawcy. Przewinienia e-sklepów to najczęściej sytuacje, w których kupiony produkt był złej jakości lub nie dotarł na czas (po 29 proc. wskazań); niezgodność zamówionego towaru z opisem (28 proc.) bądź złe jego zapakowanie (19 proc.). Co siódmy kupujący w ogóle nie otrzymał opłaconego produktu. Natomiast 12 proc. ankietowanych zwraca uwagę, że przedsiębiorcy sprzedający w internecie "robią duże problemy ze zwrotem lub wymianą towaru bądź wysyłają wybrakowany produkt" (11 proc.).
"Jeśli sprzedający nie poinformuje kupującego o możliwości odstąpienia od umowy w ciągu 14 dni, termin ten wydłuża się do roku" – zwraca uwagę Kulik. Jak dodał, na polskim rynku internetowym nadal trafiają się oszuści - 6 proc. konsumentów przyznało, że złożyło zamówienie i je opłaciło w fikcyjnym e-sklepie.
Efekty nierzetelnych działań e-sprzedawców odbijają się głównie na samych kupujących, co przyznało blisko 96 proc. ankietowanych. 62 proc. z nich po negatywnym doświadczeniu z e-sklepem "było zdenerwowanych faktem, że zostali źle potraktowani". Ponad połowa potwierdziła, że zmarnowała czas na takich zakupach. Blisko co trzeci musiał odesłać kupione produkty do sprzedającego, a co trzeci z powodu nieetycznego zachowania e-sklepu, stracił pieniądze.
Ogólnopolskie badanie „Rzetelność sklepów internetowych” przeprowadzono przez IMAS International na zlecenie Rzetelnej Firmy i ChronPESEL.pl w listopadzie 2021 r. na grupie 1016 osób w wieku 16-74 lata robiących zakupy w Internecie. (PAP)