Rząd mrozi ceny gazu, ale rachunki za gaz i tak wzrosną jeśli wzrośnie VAT
Rząd planuje zamrozić ceny gazu, docelowo odbiorcy indywidualni mają płacić w 2023 roku stawkę z bieżącego roku wynoszącą 200 zł za MWh, zamrożone mają być także stawki opłat dystrybucyjnych. Jeśli jednak wzrośnie podatek VAT, co jest bardzo prawdopodobnie w związku z końcem tarczy antyinflacyjnej, to na finalnym rachunku będziemy płacić więcej.
Prezes URE Rafał Gawin w TOKM FM również przyznał, że podatek może być wyższy, bo jeśli wzrośnie VAT nastąpi różnica w rozliczeniach, ze względu na naliczony podatek.
- Zakładam, że 23 proc., bo taki był do tej pory [...] Z punktu widzenia samej taryfy nic się nie zmieni. Tu przypomnę, taryfy zatwierdzamy w wartościach netto - powiedział w TOK FM.
Gawin podkreślił, że ceny gazu zostaną zamrożone również dla odbiorców wrażliwych, tj. szkół i szpitali. Przedsiębiorstwa będą musiały liczyć się ze wzrostami cen.
Czy rząd utrzyma niski VAT na gaz?
Warto jednak zaznaczyć, że póki co nie padła deklaracja rządu dotycząca stawek VAT na gaz. Wiadomo, że rząd będzie chciał utrzymać zerową stawkę na żywność, ale na paliwo raczej nie będzie to możliwe. Kwestia gazu póki co pozostaje niewiadomą.