Z programu 500 Plus przez 5 lat do polskich rodzin popłynęło ponad 140 miliardów złotych. Kilka lat działania programu premier Mateusz Morawiecki podsumował na otwarciu międzynarodowej konferencji V4+ "Coalition Pro Familia". W swoim wystąpieniu podkreślał rolę rodziny w życiu społecznym i przypominał o działaniach podejmowanych przez rząd na rzecz rodzin. Jak zaznaczył, po pięciu latach obecna formułą 500 Plus wymaga aktualizacji. Co zastąpi dotychczasowy model wsparcia rodzin z dziećmi? Kontynuację tego programu poznamy podczas prezentowania Polskiego Nowego Ładu już w sobotę 15 maja.
Ze słów premiera można wywnioskować, że nowości będą dotyczyć pomocy kobietom, które kończąc urlop macierzyński, stają przed wyborem powrotu do pracy, lub pozostania w domu. Morawiecki wspomniał także, że tworzona jest szeroka koalicja rzecz wsparcia rodzin, gdzie jest rząd, który zabezpiecza duże programy finansowe a samorządy znające potrzeby mieszkańców decydują o przeznaczeniu środków.
- Chcemy promować rodzinę w ramach Unii Europejskiej. Jest to jeden z głównych celów naszej polityki społecznej na unijnym forum, o którym mówiłem podczas szczytu UE w Porto. Kładziemy ogromny nacisk na to, by podstawowe potrzeby rodzin były w odpowiedni sposób zabezpieczone w budżecie i regulacjach prawnych: krajowych i międzynarodowych – podkreślił Morawiecki.
Rząd PiS chwalił się ostatnio sukcesem, jakim w ich mniemaniu, okazało się pięć lat istnienia programu Rodzina 500 Plus. Pomoc finansowa miała sprawić, że w Polsce znacząco zwiększy się liczba urodzeń, a także polepszy się stan materialny wielu rodzin. Osiągnięcie pierwszego z celi okazało się dosyć problematyczne, gdyż wskaźnik demograficzny w kraju nie zwiększył się znacząco. Jednak drugi aspekt 500 Plus przyniósł zamierzony efekt. Rząd premiera Mateusza Morawieckiego nie szczędzi środków na poprawę dzietności w kraju, dlatego minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg, wyznała w jednym z ostatnich wywiadów, że Rada Ministrów szuka nowych rozwiązań. Dużą inspiracją dla nowych pomysłów na pomoc dla rodzin ma być podobno system węgierski.
500 plus to nie wszystko, Marlena Maląg wymienia jakie pomysły ma rząd PiS
Minister Maląg zaznaczyła, że niektóre rozwiązania węgierskiego systemu pomocy rodzinom mogłyby znaleźć także zastosowanie w Polsce. O jaką pomoc chodzi? Minister rodziny i polityki społecznej, razem z szefami bliźniaczych resortów w innych krajach grupy wyszehradzkiej, porozumienie o wspólnym kierunku polityki prorodzinnej. Ministrowie rodziny krajów grupy V4, czyli Czech, Polski, Słowacji i Węgier, za swój główny cel przyjmują zwiększenie dzietności, ale także poprawę warunków życia rodzin w swoich krajach.
Podczas wywiadu udzielonego Telewizji Republika minister Maląg podkreśliła, że dla niej rodzina to przede wszystkim inwestycję. Dodała również, że dużą inspirację czerpie z węgierskiego systemu wsparcia rodziny. Zaznaczyła też , że współpraca z minister rodziny Węgier Kataliną Novák jest bardzo budująca. Węgrzy przeznaczają w tej chwili aż 5 proc. PKB na wspieranie polityki prorodzinnej. Pieniądze są rozdysponowywane między innymi na mieszkania dla rodzin, nowe żłobki, a także świadczenia na dzieci, które mają zachęcać do zakładania rodzin.
Jednym z węgierskich pomysłów, który jest mocno rozważany do wprowadzenia w Polsce jest tzw. program Babcia Plus. Kierowany byłby on do osób starszych, które opiekują się wnukami, co umożliwiłoby kobietom szybszy powrót do pracy po porodzie.