Kto może dostać sołtysowe?
Obecnie, żeby otrzymać dodatkowe świadczenie z ZUS , należy spełnić kilka warunków:
* Pełnić funkcję sołtysa na podstawie ustawy o samorządzie gminnym przez okres co najmniej dwóch kadencji nie mniej niż przez 8 lat,
* Osiągnąć wiek: w przypadku kobiet – 60 lat, w przypadku mężczyzn – 65 lat;
Przy ustalaniu okresu pełnienia funkcji sołtysa nie jest wymagane zachowanie ciągłości pełnienia tej funkcji. Świadczenie nie przysługuje osobie skazanej prawomocnym wyrokiem za przestępstwo lub przestępstwo skarbowe popełnione w związku z pełnieniem funkcji sołtysa. Od marca 2024 roku wysokość sołtysowego wynosi 336,36 zł.
Tysiące osób nie dostało sołtysowego
8 lat to dwie kadencje. Wielu osobom zabrakło niekiedy kilku dni do spełnienia tego warunku i nie dostali dodatkowych pieniędzy do emerytury. Działo się tak, bo gminy często w sposób nieuprawniony ogłaszały wybory na nową kadencję o kilka dni wcześniej i skracały formalnie sołtysom okres sprawowania funkcji. Sprawa była rozpatrywana przez Senat, który zaproponował, aby skrócić okres z 8 do 7 lat, a także uprościć ogólne zasady przyznania tego świadczenia. Ponadto senatorzy zaproponowali, aby vacatio legis - czyli okres od momentu uchwalenia prawa do jego rzeczywistego obowiązywania - wynosił 30 dni, a nie jak wcześniej sugerowano, żeby tą datą był 1 stycznia 2025 r.
Ministerstwo Rolnictwa zapowiada zmianę przepisów
Jak powiedział w Sejmie wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak, resort zmiany proponowane przez Senat popiera. - Uważamy, że te zmiany zaproponowane przez Senat idą w dobrym kierunku - powiedział. - Bardzo duża część sołtysów, przez ten zamysł o dwukadencyjności, o tych ośmiu latach, które miały dać dodatek dla tych, którzy są dwie kadencje, wykluczyło część osób. [...] A praca sołtysa powinna być faktycznie doceniona - powiedział Michał Kołodziejczak. Jak zapewnił, ministerstwo pracuje już na nowelizacją ustawy o sołtysowym i podkreślił, że moment wejścia zmiany w życie "powinien być maksymalnie skrócony".
Sołtysi idą do sądu
Jak pisze biznes.interia.pl - cześć osób, którym odmówiono wypłaty świadczenia zgłosiła się do sądów, jednak wyroki nie były dla nich korzystne. Wszystko przez treść ustawy, bo dalej nawet 7 lat, 11 miesięcy i 27 dni to nie jest 8 lat - wskazał w jednej ze swoich decyzji Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie.