Zmiany w zakazie handlu. Związkowcy nie chcą pracować w niedzielę

Poselski projekt w sprawie zakazu handlu

Poselski projekt dotyczy zwiększenia liczby niedziel handlowych zakłada, że handel będzie dozwolony  w pierwszą i trzecią niedzielę w każdym miesiącu oraz  rozszerza uprawnienia pracownicze z tytułu pracy w niedzielę: 200 proc. wynagrodzenia za pracę w niedzielę, wolny od pracy inny dzień oraz co najmniej 2 niedziele w miesiącu. Ponadto zakaz ma nie obowiązywać również w pierwszą niedzielę grudnia i kolejne dwie niedziele poprzedzające Boże Narodzenia, z wyłączeniem niedzieli przypadającej na dzień 24 grudnia. Dotyczy to również niedzieli bezpośrednio poprzedzającej pierwszy dzień Wielkiej Nocy.

Związkowcy w Kauflandzie szykują protest

Pomysł zwiększenia liczby niedziel handlowych wywołuje duże kontrowersje. Jak podaje portal dlahandlu.pl - w tej sprawie głos zabrali  przedstawiciele Międzyzakładowej Organizacji OPZZ Konfederacja Pracy, która działa w spółce Kaufland Polska.

"Nie godzimy się na takie zmiany! Każda niedziela powinna być dla pracownika handlu wolna, tak jest między innymi w Niemczech. Wprowadzenie zakazu handlu w niedziele było cywilizacyjnym krokiem naprzód dla milionów Polek i Polaków" - napisali związkowcy.

OPZZ podkreśla, że jeszcze kilka lat temu w markecie pracowało ok 100 osób, teraz często połowa mniej. Pracownicy Kauflandu mówią, że są przepracowani a zarabiają grosze. Często wykonują obowiązki za trzech za 3 tys. zł z hakiem na rękę - dodają.

- "Obiecują nam nawet 300 proc. dodatku za pracę w niedzielę, ale wiemy, że to oznacza tylko niższe podwyżki i więcej pracy" - dodali związkowcy.

Związkowcy mają wkrótce podać termin protestu. "Jeżeli politycy nie zrezygnują ze swojego chorego pomysłu, wyjdziemy na ulice" -zapowiedzieli i jednocześnie  zaapelowali do innych pracowników handlu o poparcie protestu.