Nie milknie echo skandalu z telefonami Apple w tle: na jaw wyszła bowiem niewygodna dla firmy prawda i potwierdziły się przypuszczenia milionów użytkowników: firma celowo spowalnia starsze urządzenia. Koncern przeprosił jednak za zatajanie tego faktu i zapewnił, że wymiana baterii w starszych modelach smartfonów będzie tańsza. Zamiast 79 dolarów ma kosztować 29 dolarów (tj. ok. 120 złotych).
Wymiana akumulatora ma kosztować wskazaną kwotę jednak nie w Polsce, a w Stanach Zjednoczonych, a niższa cena ma dotyczyć telefonów: SE, 6/6s/7, iPhone 6/6s/7 Plus. Niższy koszt ma obowiązywać przez cały 2018 rok.
Sprawdź także: Użytkownicy iPhone’ów chcą pozwać Apple za spowalnianie telefonów
Natomiast na polskiej stronie iSpotu, czyli autoryzowanego serwisu Apple'a pojawił się cennik, który dla polskich użytkowników smartfonów tej marki pozostawia wiele do życzenia. Do tej pory, niezależnie od modelu wymiana starego akumulatora na nowy kosztowała 349 złotych.
Tymczasem ceny na polskiej wersji strony wskazują, że ta usługa będzie dla Polaków droższa. Wymiana w iPhone 5/5c/5s będzie kosztować 349 zł, a w iPhone SE, 6/6s/7 Plus – 149 zł. Koncern zaznaczył jednak, że ceny podane na stronie mogą ulec zmianie.
Polecamy: Apple przeprasza za spowalnianie iPhone'ów. Będzie można taniej wymienić baterię
Obecnie jednak, jak łatwo obliczyć, Polacy w porównaniu do Amerykanów zapłacą za tę samą usługę ponad 200 złotych drożej (w przypadku iPhone'ów 5) i w przypadku modeli iPhone'ów 6 – ok. 30 złotych więcej. Biorąc pod uwagę zarobki w obu krajach, różnica ta jest tym bardziej nieuzasadniona.
Źródło: /Super Biznes / iSpot /spidersweb.pl
![W takich warunkach mieszka Radosław Sikorski. Ma dwór jak angielski lord! Przepych bije po oczach [ZDJĘCIA ZE ŚRODKA]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-x1Wb-sp5q-wbcq_radoslaw-sikorski-300x250.jpg)
