Firma Arcimoto uważa, że posiadanie samochodu na własność przestanie być modne i przede wszystkim opłacalne. Swoim klientom oferują wynajem pojazdów idealnie skrojonych pod potrzeby mieszkańców dużych miast. W porównaniu do konwencjonalnego auta, w pojaździe Arcimoto brakuje jednego koła, dwóch drzwi, trzech siedzeń, bagażnika, silnika spalinowego i poduszek bezpieczeństwa.
Pomysłodawcy idei podkreślają, że taki samochód jest przede wszystkim wygodny i ekologiczny. Zajmuje mało miejsca i dlatego nie wymaga dużych miejsc parkingowych oraz nie emituje bezpośrednio dwutlenku węgla. Dyrektor generalny Arcimoto Mark Frohnmayer podkreśla, że minimalizm w branży motoryzacyjnej jest rozwiązaniem przyszłościowym. Samochód oferowany przez Arcimoto ma sprostać potrzebom nowoczesnego świata.
Jak pisze portal elektrowoz.pl, Arcimoto jest typowym pojazdem dedykowanym mieszkańcom miast. Ma on 113 kilometrów zasięgu, dwa miejsca siedzące i mikroskopijny dach.
Wszystko wskazuje, że niedługo coraz więcej osób będzie korzystało w wynajmu samochodów, a jego posiadanie przestanie być opłacalne. Goldman Sachs Group Inc. przewiduje, że do 2030 roku rynek współdzielenia i wynajmu aut będzie miał wartość 285 mld dol.
Źródło: forsal.pl