Wiceminister Warchoł, w rozmowie z Super Biznesem przewiduje, że stosowne przepisy powinny zostać przyjęte do końca wakacji, a zatem już wczesną jesienią mogłyby obowiązywać.
Jak dodał wiceminister w poprawce do ustawy jest również ważny zapis, który ma dopuszczać notariuszy do dokonywania wpisów do księgi wieczystej. Podkreślił, że notariusze już dziś wysyłają wnioski do sądu wieczystoksięgowego i oprócz narzędzi elektronicznych mają wszystkie instrumenty niezbędne do dokonywania wpisów hipotek.
-Nasze przepisy skrócą czas oczekiwania na wpis do kilku tygodni. Procedura byłaby naprawdę szybka – zapewnił w rozmowie z Super Biznesem.
Zaznaczył, że w tej sprawie resort prowadzi konsultacje z samorządem notarialnym. "Odbieram w tej sprawie bardzo pozytywne sygnały jako szansę na rozwój notariatu, który pozwoli unowocześnić pracę notariuszy i pomóc tym najbardziej zainteresowanym, czyli kredytobiorcom" – mówił Warchoł.
-Informatyzujemy intensywnie sądy jest już wyraźna poprawa w tempie rozpatrywania wniosków o wpis do księgi wieczystej. O ile w 2015 r. takich spraw rozpatrzono przeszło 3 tys. w ciągu roku to w 2021 r. udało się dokonać ponad 4 tys. wpisów. Tempo może jeszcze nie jest imponujące, ale cięgle pracujemy nad jego poprawą. Do spowolnienia sądowych prac przyczyniła się również pandemia, teraz nadrabiamy ten okres - zapewnił wiceminister Solidarnej Polski. Wiceminister dodał, że do kilkunastomiesięcznych terminów oczekiwania na wpis do księgi wieczystej przyczynił się również m.in. boom inwestycyjny na mieszkania oraz ustawa o przekształceniu użytkowania wieczystego, która weszła w życie dwa lata temu. Chcemy temu przeciwdziałać - zapewnił.
Polecany artykuł:
To bije po kieszeni kredytobiorców
Czas oczekiwania na wpis do księgi wieczystej w niektórych miastach Polski wynosi już przeszło 12 miesięcy, zwłaszcza w dużych agomeracjach. W tym czasie banki uprawnione są do stosowania wyższego oprocentowania lub wyższej marży, co do chwili wpisu hipoteki do księgi wieczystej ma skutek w postaci wyższej raty kredytowej. Obecnie jest to, wg wiceministra Warchoła, średnio 500 zł. miesięcznie. Jeśli przemnożymy przez kilkanaście miesięcy to okaże się, że kredytobiorca płaci dodatkowo bankowi kilka tysięcy złotych. Według nowego prawa te pieniądze mają wrócić do kredytobiorców.
-Dzisiejsza sytuacja jest skrajnie niesprawiedliwa. Ochroną w takich sprawach objęty jest wyłącznie bank. Natomiast wszystkie koszty ponosi kredytobiorca. Często są to młode osoby, młode rodziny. Dziś oprócz wysokich stóp procentowych muszą ponosić też koszty ubezpieczenia pomostowego. Stąd też ten projekt, który ma ulżyć kredytobiorcom – dodał Warchoł z Solidarnej Polski.
Walcz o odszkodowanie!
Warto podkreślić, że kredytobiorcy o sprawiedliwość już dzisiaj mogą walczyć w sądach i ubiegać się o odszkodowania. Jak czytamy na stronie murator plus., straty wywołane przez opóźnienia w dokonywaniu wpisów do ksiąg wieczystych stanowią szkodę wyrządzoną nabywcom lokali oraz deweloperom. Tym samym, podlegają one naprawieniu w drodze wypłaty odszkodowania za naruszenie prawa do rozpoznania sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki.
-Procedura wpisu do księgi wieczystej stanowi bowiem postępowanie sądowe. Opóźnienie dokonania wpisu jest naruszeniem prawa do rozpoznania sprawy w rozsądnym terminie. Jest jednocześnie naruszeniem prawa do sądu opisanego w Konwencji Praw Człowieka i Obywatela - czytamy na stronie muratora plus.