Rozłam w RPP! Część członków żąda zmian, skierowali pismo do Adama Glapińskiego
Trójka członków RPP wyznaczona przez Senat opublikowała "uprzejmą prośbę" o powrót do dwudniowych posiedzeń RPP od listopada, co było niegdyś standardową procedurą. Dopiero za kadencji Adama Glapińskiego posiedzenia skrócono do jednego dnia, oraz zrezygnowano z konferencji prasowych z dwoma członkami rady, z mediami rozmawiał tylko prezes NBP.
W piśmie możemy przeczytać, że Ludwik Kotecki, Przemysław Litwiniuk i Joanna Tyrowicz chcą powrotu do dwudniowych posiedzeń, gdyż RPP będzie musiało podjąć nie tylko decyzję o parametrach polityki pieniężnej (w tym podniesienia stóp procentowych), ale również omówić projekcję inflacji i PKB, przyjęcie raportu o inflacji oraz opiniowanie budżetu na 2023 rok.
Polecany artykuł:
W liście czytamy, że istotne jest skoordynowanie polityki budżetowej państwa z polityką stóp procentowych. Trójka członków RPP wybranych przez Senat nie ukrywała, że działania rządu utrudniają radzie walkę z inflacją. Krytyczne podejście do polityki NBP nie jest zaskoczeniem, ze względu na fakt, że druga w drugiej izbie parlamentu dominuje opozycja. Senaccy członkowie RPP chcą również omówienia zmian w regulaminie RPP.
- Drugi punkt, dotyczący regulaminu RPP, powinien służyć omówieniu warunków funkcjonowania Rady i sposobu ich poprawy w celu zapewnienia zgodności jego postanowień ze wzorcem konstytucyjnym i ustawowym - można przeczytać w piśmie.
Sporną kwestią jest m.in. wykreślenie punktu mówiącego o dostępie członków RPP do zasobów informacji wynikających z prac analitycznych prowadzonych w banku. Problemem jest również fakt, że Adam Glapiński występuje na konferencjach prasowych bez towarzystwa dwóch członków RPP.
Adam Glapiński odpowiada na rozłam w RPP. Jest oświadczenie
Jak czytamy w piśmie, w razie nie przyjęcia przez Adama Glapińskiego, Ludwik Kotecki, Przemysław Litwiniuk i Joanna Tyrowicz zaapelowali o zwołanie dodatkowego posiedzenia RPP 8 listopada 2023 roku. Zgodnie z ustawą o Narodowym banku Polski, wniosek trzech członków rady wystarczy do zwołania dodatkowego posiedzenia. NBP szybko jednak odpowiedziało na to doniesienia i opublikowało komunikat, w którym stwierdzono, że już wcześniej proponowano powrót do dwudniowych posiedzeń.
- To nieprawda. Prezes NBP proponował członkom Rady powrót do rytmu i częstotliwości spotkań sprzed pandemii (dwa razy w miesiącu posiedzenie decyzyjne dwudniowe). Prof. Litwiniuk nie wykazał żadnego zainteresowania tą propozycją - czytamy w komunikacie dla mediów.
Wygląda więc na to, że najbliższe posiedzenie RPP będzie dwudniowe i rozpocznie się 8 listopada.