Marek Lusztyn, prezes Pekao SA

i

Autor: materiały prasowe, Materiały prasowe

Ekstremalny jak prezes. Kim jest Marek Lusztyn, nowy szef Banku Pekao S.A. [ZDJĘCIA]

2019-12-04 14:49

Marek Lusztyn, nowy szef Banku Pekao (42 l.), od 23. roku życia doktor nauk ekonomicznych. W zarządzaniu stawia na najwyższą półkę strategii: planowanie i spokojne, ale stanowcze mierzenie się z ryzykami. W czasie wolnym – biega ultramaratony na trudnych szlakach oraz nurkuje na sporych głębokościach.

Nowy szef banku Pekao SA, który przed kilkoma dniami zastąpił na tym stanowisku "złote dziecko" PiS Michała Krupińskiego, jest inżynierem informatykiem oraz absolwentem warszawskiej SGH – ukończył tam finanse i bankowość. Jest też absolwentem University of Illinois (Executive MBA) oraz INSEAD – jednej z największych na świecie prywatnych szkół zarządzania i biznesu. Pracę na stanowisku dyrektorskim w Pekao SA zaczął jako świeżo utytułowany doktor nauk ekonomicznych. Miał wtedy 23 lata.

ZOBACZ TEŻ: Cenny jak polski prezes. Ranking najbardziej wartościowych szefów spółek na GPW [ZDJĘCIA]

Do niedawna wiceprezes tego właśnie banku, miał pod kontrolą zarządzanie ryzykiem. Teraz, jako 42-latek, objął kierowanie bankiem, w którym rozpoczynał karierę. Jaka będzie jego dalsza droga? Czy Pekao SA pozostanie wśród liderów w kwestii w zarządzania kapitałem i ryzykiem i będzie się rozwijać w oparciu o głęboko przemyślaną strategię? O głębokich strategiach Lusztyn ma do powiedzenia więcej niż ktokolwiek z jego branży. Wśród jego hobby jest także nurkowanie – nawet na kilkudziesięciometrowe głębokości. Tu każdy ruch musi być przewidziany, zapasy powietrza – policzone, tempo zanurzania się czy wynurzania odpowiednie, by układ krwionośny nie zareagował zabójczym efektem dekompresyjnym.

Podobnie jest z drugim „konikiem” Lusztyna – bieganiem. I nie jest to zwykły jogging, ale maratony i ultramaratony. Przebiegł…. 120 km w górach Dolomitach. To było wyzwanie, którego nawet zwykli maratończycy podejmują się dopiero po rozważeniu wszystkich „za” i „przeciw”. W takim górskim ultramaratonie różnice wysokości – w górę i w dół – sięgają tysięcy metrów. Jak sam mówi, na ryzyka można się przygotować, choć ich formy i charakteru nie sposób przewidzieć – zaś najgorszą rzeczą, jaką może zrobić menedżer w banku, jest próba uniknięcia ryzyka.

Między ekstremalnym bieganiem w górach czy nurkowaniem na duże głębokości a zarządzeniem ryzykami, groźnymi dla banku, jest paradoksalnie bardzo wiele analogii.

- Często błędnie zakłada się, że w zarządzaniu ryzykiem chodzi o jego unikanie. Tymczasem ryzyka nie da się wyeliminować. Cała działalność bankowa, czyli przyjmowanie środków od klientów i udzielanie kredytów, opiera się na umiejętnym i ciągłym kalkulowaniu różnych ryzyk. Dlatego tak ważne jest, by uważnie je oceniać – wskazał ostatnio w jednym w z wywiadów dla prasy nowy prezes Banku Pekao.

SPRAWDŹ TAKŻE: Jarosław Kaczyński ODCIĄŁ SIĘ od Srebrnej? W dokumentach prezesa PiS nie ma żadnego śladu

Nowy prezes Pekao w rozmowie z "Rzeczpospolitą" wskazał również, że indywidualne osiągnięcia są ważne, ale aby odnieść sukces, trzeba pracować zespołowo. - Na niższych szczeblach mamy zespół bardzo dobrych specjalistów pracujących od lat w banku, będziemy w tym zakresie kontynuować istniejącą politykę: bezpieczne i stabilne zarządzanie, czyli spokój, który w bankowości jest bardzo pozytywny – podkreślił Lusztyn.

Dodał, że w nowej roli będzie kontynuował cyfrową transformację banku, "która jest ważnym elementem strategii, co pomoże osiągnąć cele finansowe na 2020 rok i kolejne lata". Sposób na osiągnięcie zakładanych ambitnych planów? Lusztyn odpowiada bez chwili zawahania: przynajmniej kilka treningów w tygodniu.Sport wycisza gonitwę myśli. Mam poczucie, że ciało i umysł człowieka stanowią jedność; trudno efektywnie pracować, jeśli organizm nie jest w dobrej kondycji, właściwie odżywiony i wypoczęty – dodaje.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze