Waloryzacja emerytur 2024. Duża podwyżka dla Tuska
Pierwszym emerytem w Polsce jest Donald Tusk, urzędujący premier, który pobiera ogromne świadczenie z Brukseli. Polityk otrzymuje unijną emeryturę (w 2022 r. to było ok. 283 tys. zł), świadczenie z Belgii (1500 zł) i pensję premiera (ponad 20 tys. zł brutto). Z oświadczenia majątkowego Tuska można wyliczyć, że krajowej emerytury ma 5 tys. 800 zł brutto miesięcznie. Dzięki waloryzacji może liczyć na ok. 700 zł brutto więcej co miesiąc do emerytury.
Waloryzacja 2024. Ile zyska Jarosław Kaczyński?
Nie gorzej ma Jarosław Kaczyński lider PiS Jego świadczenie emerytalne to ok. 8 tys. zł brutto. Dzięki waloryzacji ZUS będzie wypłacać od 1 marca co miesiąc o ok. 970 zł brutto więcej. Należy do tego dodać poselskie świadczenia w wysokości 12 tys. 826 zł brutto. Jeszcze więcej zyska minister rolnictwa Czesław Siekierski dostaje z ZUS ok. 10 tys. 850 zł brutto miesięcznie. Waloryzacja podniesie jego świadczenie o ok. 1 tys. 315 zł brutto miesięcznie. Minister Siekierski otrzymuje jeszcze dwie emerytury z Parlamentu Europejskiego (w 2022 r. było to 260 tys. zł brutto) i rządową pensję (ok. 18 tys. zł brutto).
Który polityk jeszcze zarobi krocie na waloryzacji? Prezentujemy w galerii poniżej
Politycy są uprzywilejowani w stosunku do zwykłego Kowalskiego. Zwykły pracownik musi rozwiązać umowę o pracę z dotychczasowym pracodawcą, jeśli po osiągnięciu wieku emerytalnego chce mieć wypłacane świadczenie z ZUS. Tymczasem parlamentarzysta nie tylko nie musi w trakcie sprawowania mandatu z niego rezygnować, ale po osiągnięcia wieku emerytalnego może dorabiać do swoich świadczeń bez ograniczenia. Kowalskiego obowiązują limity w postaci progów dochodowych.
Polecany artykuł: