Putin

i

Autor: Pixabay Putin traci władzę nad kończynami? Dziwne zachowanie na spotkaniu z młodzieżą

Gazowy poker

Gazowy szantaż Putina. Ekspert: "Rynek nie znosi próżni. Inni dostawcy gazu czekają w kolejce"

2022-09-10 8:39

Rosyjski gigant energetyczny Gazprom poinformował na początku miesiąca w komunikacie, że gazociąg Nord Stream 1, wbrew zapowiedziom, nie zostanie ponownie otwarty, ponieważ w instalacji wykryto wyciek oleju. Przesył surowca z Rosji na zachód miał zostać wznowiony po zakończeniu planowanych prac konserwacyjnych. Zdaniem ekspertów Putin gra ostro, ale ta pokerowa zagrywka może go słono kosztować. – Rynek gazu nie znosi próżni. Inni dostawcy gazu już czekają w kolejce – mówi money.pl Robert Cheda, były oficer operacyjny i analityk Agencji Wywiadu.

Przyczyny techniczne

W komunikacie opublikowanym na początku września Gazprom oznajmił, że wykryto wyciek w turbinie w tłoczni Portowaja. "Do czasu usunięcia zastrzeżeń dotyczących działania sprzętu transport gazu do gazociągu Nord Stream jest całkowicie wstrzymany" - głosi oświadczenie. W komunikacie nie podano żadnych możliwych terminów przywrócenia dostaw. Nord Stream miał wznowić pracę w sobotę po trzydniowej przerwie.

Gaz przez rurociąg Nord Stream z Rosji do Niemiec przestał płynąć 31 sierpnia. Gazprom oświadczył, że wyłączenie nastąpiło z przyczyn technicznych. W ostatnich tygodniach przez gazociąg przesyłano tylko ok. 20 proc. surowca.

Pieniądze to nie wszystko Paweł Gruza

Utrata wiarygodności

Jak tłumaczy Robert Cheda w rozmowie z portalem Money.pl cała pokerowa taktyka Putina jest krótkoterminowa. "Stawka w tej grze jest bardzo wysoka. Istnieje bowiem ryzyko całkowitej utraty wiarygodności Rosji jako biznesowego partnera, co już właściwie się dzieje" - czytamy.

- Rynek energetycznych surowców ma to do siebie, że nie znosi próżni. Jeśli Putin przeszarżuje, wówczas jego miejsce natychmiast zajmą inni dostawcy, a chętnych jest dużo, włącznie z takim krajem, jak Wenezuela – mówi Money.pl były oficer operacyjny i analityk Agencji Wywiadu.

Sonda
Czy w związku z drożyzną zmienisz pracę czy pójdziesz do szefa po podwyżkę?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze