Polska ma problem z cenami surowców energetycznych, a nie dostępnością do nich
Waldemar Buda, minister rozwoju i technologii był gościem w naszym studio na Forum Ekonomicznym w Karpaczu. Kiedy złożymy wniosek o płatność z Krajowego Planu Odbudowy. - W najbliższym czasie będzie ten wniosek złożony. Jeszcze trwają prace. Nie chcę mówić o terminach i decyzjach Komisji Europejskiej dotyczących KPO. Teraz piłeczka jest po stronie KE - mówi Waldemar Buda. I dodał: - Dzisiaj ogromnym wyzwaniem są ceny energii i tutaj jest pole do popisu dla KE, która ma instrumenty w sprawie cen energii, np. wyznaczenie ceny krańcowej z podziałem na źródła, z których wytwarzany jest prąd. Powinien znaleźć się mechanizm pokazujący cenę maksymalną np. gazu. Jest szereg rozwiązań, które KE może podjąć, które to rozwiązania byłyby jednolite w Europie.
Jak rząd chce walczyć z cenami prądu?
Waldemar Buda w rozmowie z "Super Biznesem" przyznał też, że w związku z kryzysem energetycznym, który to jest skutkiem wojny na Ukrainie i sankcji z nią związanych, nadchodząca zima będzie sporym wyzwaniem. - Nikt nie mówi, że będzie łatwo. Tylko trzeba nazywać rzeczy po imieniu. Niemcy nie mają energii, a my będziemy mierzyli się nie z brakiem energii, ale z cenami. My mówimy o oszczędzaniu, bo ceny energii będą wysokie. Możemy być spokojniejsi niż Niemcy, którzy oparli swoją politykę o rosyjski gaz i teraz są w ogromnym kłopocie. My w resortach mamy się samoograniczać w kwestiach energii i tak będziemy robić. Wszyscy w Polsce mają świadomość tego, że trzeba będzie oszczędzać. My nie będziemy sugerować, by obniżać temperaturę w domach, ale w przypadku wsparcia odbiorcy indywidualnego prądu, będziemy starali się zaszyć mechanizm, który będzie zachęcał do oszczędzania - powiedział Buda. Minister ma propozycję taką, by zatrzymano cenę prądu dla klienta indywidualnego do poziomu 90 proc. zużycia z lat ubiegłych. W planie są sposoby refinansowanai kosztów energii do jakiegoś pułapu. Mierzymy się z problemem wysokich cen, a nie dostępności.
Węgla w Polsce nie zabraknie
A co z węglem? - Jest problem z węglem i robimy wszystko, by węgla nie zabrakło. Nikt nie mówi, że będzie to łatwa zima, tylko my nie chcemy wzbudzać paniki, bo powodów do paniki nie ma. A to panika może spowodować, że zabraknie jakiegoś surowca - mówi minister Waldemar Buda.