Czy autostrady będą płatne?
Dodatkowe koszty obejmą najpierw samochody ciężarowe. "Ministerstwo planuje w I kwartale 2023 r. rozszerzenie sieci dróg płatnych (będących w zarządzie GDDKiA) dla pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5 tony, na których pobierana jest opłata elektroniczna za pośrednictwem systemu e-TOLL" - stwierdził Rafał Weber, wiceminister infrastruktury w odpowiedzi na interpelację posła Koalicji Obywatelskiej Michała Jarosa. Wiceminister dodał, że płatne staną się odcinki autostrad i dróg ekspresowych, które zostały wybudowane i oddane do użytku od 2017 r.
W latach 2017-2022 GDDKiA udostępniła ponad 1600 km tras dwóch najwyższych kategorii. Wśród nich m.in. A1 między Tuszynem w woj. łódzkim a Częstochową. - Rozszerzenie sieci dróg płatnych zostało zgłoszone do Komisji Europejskiej jako jedno z działań, które Polska zamierza podjąć w ramach Krajowego Planu Odbudowy i ma na celu wyrównanie warunków konkurencji międzygałęziowej pomiędzy transportem drogowym i kolejowym - wskazał Rafał Weber.
Program budowy dróg do 2033 r.
Rządowy program budowy dróg do 2033 r. zakłada inwestycje o wartości ok. 190 mld zł. Jak wskazuje portal money.pl nadal nie zakończono planu na lata 2014-2025, który miał z kolei pochłonąć przeszło 100 mld zł. "W Krajowym Funduszu Drogowym (KFD) zieje natomiast dziura o głębokości 83,89 mld zł (stan na koniec października) - jak przyznał Weber" - informuje portal i dodaje, że sprawa jest alarmująca.
"Jeśli spojrzy się na nią np. w kontekście rozbudowy autostrady A2 między Łodzią a Warszawą o dodatkowe pasy (po jednym w każdym kierunku). Inwestycja ta, jak przekazał money.pl resort infrastruktury, ma mieć zapewnione finansowanie w programie budowy dróg do 2033 r. Na razie realizacja zatrzymała się na etapie przygotowań do przetargu na projekt poszerzenia trasy" - podaje Money.pl