Kursy walut [6.06.2022]
W tym tygodniu inwestorzy będą skupiali swoją uwagę na decyzji EBC, którą poznamy w czwartek, a także na danych o inflacji z USA (piątek). Poza tym w kalendarzu znajdziemy również decyzję RPP, co może mieć w tym na nasza krajową walutę (decyzja już w środę). Rynki oczekują, że stopy w Polsce wzrosną o 50-75 punktów bazowych. Oznaczałoby to podwyżkę stopy referencyjnej nawet do 6 proc. Z drugiej strony, inflacja jest znacznie wyższa i nie musi to koniecznie pomóc złotemu.
Na rynku w dalszym ciągu utrzymują się obawy odnośnie kolejnych podwyżek stóp procentowych w USA (gdyby dane były gorsze, mogłyby wpłynąć na przystopowanie zaostrzania polityki przez Fed). Po weekendzie obserwujemy nieznaczne osłabienie dolara. Najlepiej o poranku radzą sobie funt brytyjski i jen japoński, które zyskują odpowiednio 0,3 i 0,2 proc. w ujęciu do USD.
Patrząc na sytuację techniczną na głównej parze walutowej, ta pomimo ostatniej korekty wzrostowej od 1,0350 do 1,0780, wciąż pozostaje w trendzie spadkowym. Biorąc pod uwagę fakt, iż Fed raczej nie wstrzyma się z zaostrzeniem polityki w najbliższym czasie, niewykluczone, że po ostatniej korekcie EURUSD wróci do głównego trendu - spadkowego. Oczywiście z drugiej strony należy wziąć pod uwagę zmianę stanowiska przez EBC i zapowiadane podwyżki stóp procentowych w Europie, jednak jak na razie, europejscy bankierzy tylko zapowiadają podwyżki, a nie przeszli jeszcze do działania.