Debata podzielona została na trzy obszary tematyczne. W pierwszym znalazły się zagadnienia z dziejów dyplomacji i stosunków międzynarodowych w dobie pierwszego rozbioru Rzeczypospolitej. W sekcji drugiej – zatytułowanej „Rozbiór Rzeczypospolitej, a sposób myślenia o ładzie międzynarodowym” – eksperci rozważali zmiany, jakie w myśleniu o naturze relacji międzynarodowych przyniósł pierwszy rozbiór Rzeczypospolitej. Referenci odnieśli się do wzbudzonych przez rozbiór lęków, zauważalnych w małych państwach Europy, o ich dalszą egzystencję, zagrożoną arbitralnymi decyzjami mocarstw szukających rekompensat terytorialnych, nawet bez powoływania się na udział w konfliktach zbrojnych. Sekcja trzecia „Szok rozbiorów: rozbiór i krajowa opinia publiczna” poświęcona została reakcjom obywateli Rzeczypospolitej na niewątpliwy wstrząs wywołany odcięciem znacznych części terytorium państwa, które nie prowadziło wojny z sąsiadami. Eksperci debatowali również o tym, w jakich dziedzinach życia politycznego, prawodawstwa i edukacji rozbiór przyspieszył procesy modernizacji i reform.
Debata podzielona została na trzy obszary tematyczne. W pierwszym znalazły się zagadnienia z dziejów dyplomacji i stosunków międzynarodowych w dobie pierwszego rozbioru Rzeczypospolitej. W sekcji drugiej – zatytułowanej „Rozbiór Rzeczypospolitej, a sposób myślenia o ładzie międzynarodowym” – eksperci rozważali zmiany, jakie w myśleniu o naturze relacji międzynarodowych przyniósł pierwszy rozbiór Rzeczypospolitej. Referenci odnieśli się do wzbudzonych przez rozbiór lęków, zauważalnych w małych państwach Europy, o ich dalszą egzystencję, zagrożoną arbitralnymi decyzjami mocarstw szukających rekompensat terytorialnych, nawet bez powoływania się na udział w konfliktach zbrojnych. Sekcja trzecia „Szok rozbiorów: rozbiór i krajowa opinia publiczna” poświęcona została reakcjom obywateli Rzeczypospolitej na niewątpliwy wstrząs wywołany odcięciem znacznych części terytorium państwa, które nie prowadziło wojny z sąsiadami. Eksperci debatowali również o tym, w jakich dziedzinach życia politycznego, prawodawstwa i edukacji rozbiór przyspieszył procesy modernizacji i reform.
– Po co więc nam niepodległość? Przede wszystkim, by dbać o kulturę, zachować tożsamość narodową, którą przekażemy kolejnym pokoleniom. Niepodległość jest niezbędna do tego, by budować takie państwo, które nigdy nie utraci swojej suwerenności i w którym zawsze na pierwszym miejscu będzie człowiek. Pytanie o zasadność niepodległości to pytanie o zasadność istnienia państwa, które jest dla swoich obywateli gwarancją bezpieczeństwa. Zatem, po co nam państwo? Jakie to państwo powinno być? Rozpoczynająca się właśnie konferencja naukowa zorganizowana w 250. rocznicę pierwszego rozbioru Rzeczypospolitej pomoże nam odpowiedzieć na te i inne pytania – mówił podczas otwarcia konferencji dr hab. Bogumił Szmulik, prof. ucz., dyrektor Instytutu De Republica.
Podczas trzydniowego wydarzenia, eksperci skupili się również na odpowiedzi na pytanie gdzie i kiedy narodził się pomysł rozbioru? Czy rozbiór państwa pomiędzy sąsiadów nie był w epoce rządów monarszych dynastii czymś naturalnym, niewymagającym uciekania się do karkołomnych wyjaśnień? Czy sami obywatele Rzeczypospolitej nie przyczynili się do tragicznego końca swego państwa i jaka była ich reakcja? Czy pogodzili się z nim, czy może rozbiór przyczynił się do przekonania, że nie może być już tak, jak dotąd i konieczne są głębokie reformy ustrojowe?