Terlecki: "Na nic takiego się nie zgodzimy"
Według Terleckiego premier Mateusz Morawiecki w ostatni czwartek "wyjaśnił w Sejmie, na czym polega ten problem". "Wydaje mi się, że jest dużo przesady u tych, którzy krytykują efekt negocjacji z Komisją Europejską" - dodał. "Opozycja wiele nakłamała, twierdząc np., że będzie podatek dla samochodów spalinowych albo że będziemy podnosić wiek emerytalny" - mówił.
"To są oczywiście kłamstwa. Na nic takiego się nie zgodzimy. Zapewniam, że jesteśmy bardzo przywiązani do suwerenności i nie ustąpimy w żadnej sprawie, która miałaby rzeczywiście ograniczyć naszą polską wolność" - podkreślił.
Kamienie milowe w KPO
W Krajowym Planie Odbudowy zadeklarowano wprowadzenie od czerwca 2026 r. nowej opłaty rejestracyjnej i podatku od posiadania aut spalinowych; poza ogólnym zapisem rząd nie wyjaśnia jednak, jak chce zmusić posiadaczy aut spalinowych do przesiadki na elektryki - podała na początku tygodnia "Rzeczpospolita".
Dziennik przytacza opinie przedstawicieli branży motoryzacyjnej, którzy pokazują konkretne rozwiązania mające pomóc w rozpędzeniu polskiego rynku samochodów elektrycznych. To m.in. głęboka reforma podatku akcyzowego. Uzależniony od pojemności silnika podatek akcyzowy dziś nie przystaje do rzeczywistości. Ma jedynie cel fiskalny i nie kwalifikuje pojazdu pod względem przyjazności dla środowiska" – mówi gazecie Jakub Faryś, prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego.