stacja paliw, paliwo, tankowanie,

i

Autor: Marek Adamowicz

Paliwo już jest po 6 zł. Co będzie się działo w wakacje?

2018-05-24 18:41

Cena paliwa, a w szczególności benzyny, coraz bardziej zaskakuje kierowców. Na stacjach benzynowych pojawiają się już kwoty powyżej 6 złotych za litr! Grubo ponad 5-złotowe ceny litra paliwa od tygodni uderzają zmotoryzowanych po kieszeni. Gdy premier Mateusz Morawiecki ogłaszał pięć reform gospodarczych, nazywanych "Piątką Morawieckiego", szef rządu nie sądził, że te określenie szybko przylgnie do drożyzny na stacjach. A eksperci alarmują, że na wakacje paliwo może być jeszcze droższe o 30-40 groszy na litrze.

- Jeżeli spełni się negatywny scenariusz i ceny ropy Brent w okresie wakacyjnym wzrosną do poziomu 90 dol. za baryłkę, to niestety przyjdzie nam zapłacić za olej napędowy i benzynę o ok. 30-40 groszy więcej na litrze – uważa analityk rynku paliw Rafał Zywert z BM Reflex, cytowany przez PAP.

Już teraz na stacjach paliw usytuowanych przy autostradach, gdzie zwyczajowo ceny są wyższe niż w innych lokalizacjach, benzyna osiąga poziom 6,5 zł/l. Jak podają finanse.wp.pl, w poniedziałek (tj. 21.05) za paliwo 100-oktanowe na stacji Shella pod Łodzią, kierowcy płacili 6,53 zł za litrze. Z kolei 95-oktanowe było "tańsze" i kosztowało około 5,50 zł.

Zobacz też: Tak zdzierają z nas za benzynę. Zarabiamy więcej niż Rosjanie, a możemy kupić mniej paliwa

Obecnie za baryłkę ropy naftowej na światowych rynkach trzeba zapłacić 80 dolarów, czyli najwięcej od 4 lat. Ceny rosną ze względów geopolitycznych - głównie za sprawą zerwania porozumienia nuklearnego między Waszyngtonem a Teheranem. Iran jest trzecim największym producentem ropy naftowej należącym do OPEC - Organizacja Krajów Eksportujących Ropę Naftową (dane z 2013 r.).

Przypomnijmy, że prezydent Donald Trump 8 maja br. ogłosił, że Stany Zjednoczone wycofują się z umowy nuklearnej światowych mocarstw z Iranem z 2015 r. Obecnie USA przygotowują się do nałożenia nowych sankcji na Iran, który w odpowiedzi może ograniczyć eksport irańskiej ropy.

Podobnie jest w przypadku Wenezueli. W poniedziałek, 21 maja Biały Dom podpisał dekret nakładający nowe sankcje na Wenezuelę po tym, gdy w niedzielnych wyborach na stanowisko prezydenta został ponownie wybrany lider PSUV Nicolas Maduro. Wenezuela jest 6. producentem ropy w OPEC i posiada największe zapasy czarnego złota (dane sprzed ośmiu lat mówią o samowystarczalności na ponad 300 lat).

Sprawdź koniecznie: Posłowie idą na wojnę z opłatami paliwowymi

Mniej irańskiej i wenezuelskiej ropy na rynku oznacza podwyżki jej cen. A to przekłada się na drożyznę na stacjach paliw. W Polsce dodatkowo sytuację pogarsza planowane przez rząd Morawieckiego wprowadzenie opłaty emisyjnej do paliwa, która wraz z podatkiem wyniesie 10 groszy na każdym litrze benzyny i oleju napędowym.

 


Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze